Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Wielka Brytania zaniemówiła. Na jaw wychodzą SZOKUJĄCE sekrety Meghan Markle
Redakcja Lelum
Redakcja Lelum 01.06.2018 13:01

Wielka Brytania zaniemówiła. Na jaw wychodzą SZOKUJĄCE sekrety Meghan Markle

Meghan Markle
screen youtube.com

Meghan Markle od dłuższego czasu miała poważne problemy przez swoją rodzinę. Okazuje się, że publiczne próby upokorzenia Meghan, to nic przy faktach, które dopiero teraz zaczynają wychodzić na światło dzienne. Księżna Sussex ma naprawdę ogromnego pecha, a fakty, które dotyczą jej rodziny są wstrząsające. 

Meghan Markle od 19 maja 2018 roku jest księżną Sussex. Cały świat żył tym wydarzeniem, jednak przed ślubem Meghan przeżyła wiele ciężkich chwil, które dotyczyły jej rodziny. Markle postanowiła, że zaprosi tylko najważniejsze dla niej osoby i tym samym duża część rodziny nie dostała zaproszenia. Postanowili za to kolejny raz przysporzyć jej kłopotów. Czy koszmar Meghan się kiedyś skończy, a jej rodzina pozwoli księżnej na spokojne życie u boku Harrego?

Meghan Markle i jej rodzinne sekrety

Kiedy Meghan bawiła się wraz ze ślubnymi gośćmi, jej niezaproszona rodzina postanowiła, że kolejny raz przysporzy młodej księżnej problemów. Bratanek Meghan Markle przyleciał do Wielkiej Brytanii i odwiedził jeden z londyńskich klubów – Bucchus. Nie byłoby w tym nic wyjątkowego, gdyby nie fakt, że mężczyznę przyłapali ochroniarze na posiadaniu przy sobie niebezpiecznego narzędzia, którym był nóż.

– Facet i jego towarzystwo było porządnie podchmielone, ale nie awanturowali się. Oddał nam nóż dobrowolnie – wyjawił ochroniarz klubu.

25-letni Tyler Dooley próbował wyjaśnić, że nóż zabrał ze sobą dla własnego bezpieczeństwa i chciał go użyć tylko w przypadku samoobrony. To jednak nie przekonało ochroniarzy, którzy natychmiast wezwali policję. Mężczyzna postanowił uciec, ale funkcjonariusze odnaleźli go w jednym z pobliskich hoteli. Mężczyzna przeprosił policjantów za woje zachowanie, oddał dodatkowo gaz łzawiący, a sprawa zakończyła się pouczeniem Tylera i jego znajomych, którzy imprezowali razem z nim.

Trzeba przyznać, że postać Tylera jest tym bardziej kontrowersyjna, że 25-latek jest plantatorem marihuany, która w Oreganie jest legalna. Biznes prowadzi razem ze swoją matką i bratem. Z pewnością Meghan nie może być dumna z ich poczynań.

Problemy z siostrą Meghan wciąż trwają

Meghan Markle od początku nie mogła liczyć również na wsparcie siostry, która robiła wszystko, aby upokorzyć przyszłą księżną. Samantha z premedytacją zmieniła swoje nazwisko na Markle, żeby nikt nie miał wątpliwości, że obydwie mają wspólnego ojca i rozpoczęła publiczne ośmieszanie. Kobieta udzieliła wielu wywiadów, w których w bardzo niepochlebny sposób opowiadała o przeszłości Markle.

Wszystkie jednak sytuacje, z którymi musiała się zmierzyć Meghan wydają się błahe przy najbardziej mrocznej tajemnicy księżnej Sussex. Markle jest krewną Henryego Howarda Holmesa, który był pierwszym seryjnym mordercą w Ameryce.

Mężczyzna został okrzyknięty mianem bestii z Chicago. Właśnie tam wybudował swój hotel, w którym było mnóstwo ukrytych zapadni i tajnych przejść. Większość pokoi nie posiadała okien, a drzwi można było otworzyć tylko od zewnętrznej strony. Ofiary więc same wchodziły do pokoi, z których już nigdy nie wychodziły. Henry przyznał się do zabicia 27 osób, choć śledczy podejrzewają, że bestia z Chicago mogła zabić aż 200 osób!

Trzeba przyznać, że księżna Meghan naprawdę nie ma lekko ze swoją rodziną. Myślicie, że kiedyś odzyska spokój i będzie mogła cieszyć się życiem bez zmartwień u boku Harrego.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Ogromny hejt na Lewandowską. Tym wpisem wzburzyła Polki
  2. 10 największych seksualnych rekordów. To trzeba zobaczyć
  3. Klątwa nad show TVN? Kilku uczestników TAJEMNICZO zmarło

Źródło: pomponik.pl