Meghan Markle pokazała się pierwszy raz po ŚLUBIE. Zalała ją fala krytyki
Meghan Markle pierwszy raz pokazała się publicznie jako księżna Sussex! Żona księcia Harrego wybrała się na 70 urodziny księcia Karola. Internauci szybko skrytykowali ją za mało trafioną kreację.
Meghan Markle oficjalnie wkroczyła do królewskiej rodziny. Najważniejszym elementem royal wedding była oczywiście suknia panny młodej. Zdania do dziś są podzielone, jedni uważają, że suknia była piękna w swojej prostocie, inni zaś mówią, że jak na żonę księcia Harrego, Meghan mogła postarać się bardziej.
Gdy emocję po królewskim ślubie delikatnie opadły, księżna Sussex postanowiła nieco podgrzać temperaturę i znów możemy oceniać jej wygląd.
Nie ma wątpliwości, że w porównaniu do sukni ślubnej Kate Middleton, księżna Sussex wypadła dość blado. Jej suknia nie zyska raczej statusu „kultowej”. Jednak to nie pierwsze i zapewne nie ostatnie porównanie to Kate, z którym przyjdzie zmierzyć się Meghan.
Meghan Markle pierwszy raz pokazała się publicznie
Z okazji 70 urodzin księcia Karola, swojego teścia, Meghan Markle miała okazję pokazać się całemu światu publicznie.
Widać, że piękna aktorka dokładnie wie, co robi. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że teraz każde jej publiczne wyjście będzie dogłębnie analizowane niemal przez wszystkich.
Pojawiły się głosy, że fryzura księżnej Sussex, na pierwszy oficjalnym wyjściu wyglądała o niebo lepiej niż na jej własnym ślubie!
Sukienka, którą wybrała na tę okazję to kreacja za kolano w kremowym kolorze. W bardzo podobnej stylistyce w 2011 roku Kate Middleton pokazała się na swoim pierwszym oficjalnym wyjściu jako księżna Cambridge.
Internauci oczywiście bardzo szybko wyłapali tę zależność i w dużej większości uważają, że to właśnie Kate wyglądała lepiej:
– Bez polotu.
– Sorry… ale Kate wyglądała o niebo lepiej.
– Znów coś nie tak z rozmiarem sukienki.
– Kate 100 % klasy, Meghan powinna się od niej uczyć.
Trzeba przyznać, że góra sukienki Markle na zdjęciach układała się nieco niekorzystnie. Znana z dobrego stylu księżna mogła postarać się nieco bardziej, w tym „looku” zdecydowanie zabrakło tego „czegoś”, co kreuje nasz styl. Suknia jest po prostu nijaka.