Media podają niepokojące wieści z rodzinnego domu Edyty Górniak. Szczere słowa ciotki gwiazdy
Edyta Górniak zasłynęła nie tylko jako gwiazda polskiej estrady, ale też za sprawą swojej postawy, którą reprezentuje w mediach społecznościowych. Celebrytka aktywnie udziela się m.in. na Instagramie, gdzie publikuje modlitwy i słowa motywacji dla fanów. Tym bardziej zaskakująca może się wydawać relacja piosenkarki z rodziną.
Ostatnio wiele się dzieje w życiu polskiej diwy. Edyta Górniak wystąpiła m.in. na koncercie dla Ukrainy organizowanym przez TVP, a na jej Instagramie pojawiło się wiele komentarzy i wyrazów wsparcia oraz modlitwy dla ofiar agresji .
Choć gwiazda często pokazuje sceny z życia prywatnego, niewiele wspomina o swojej rodzinie, co może zaskakiwać ze względu na fakt, że zarówno matka jak i ojciec celebrytki od jakiegoś czasu potrzebują wzmożonej opieki. Zdrowie obojga uległo znacznemu pogorszeniu, a w stronę gwiazdy posypały się prośby o pomoc.
Edyta Górniak i jej relacje z rodziną
Stosunki Edyty Górniak z rodziną wydają się dość napięte. Jak informuje Pomponik, Grażyna i Zdzisław Jasikowie nieczęsto widują swoją sławną, starszą córkę. Siostra gwiazdy, Małgorzata na co dzień mieszka w Londynie, gdzie założyła już swoją rodzinę, jednak z tego co wiadomo, znacznie bardziej interesuje się losem rodziców.
Nie tak dawno temu zakończył się konflikt pomiędzy siostrami. Edyta Górniak długo nie mogła wybaczyć bliskiej osobie tego, że w momencie rozwodu z Dariuszem Krupą, Małgorzata nie tylko stanęła po stronie byłego męża gwiazdy, ale też miała spiskować za jej plecami. Ostatecznie kobiety podały sobie ręce. Jak się jednak okazało, nie zmieniło to podejścia piosenkarki do spraw rodzinnych.
Edyta Górniak została poproszona o pomoc. Krewna szczerze skomentowała zachowanie gwiazdy
W zeszłym roku matka gwiazdy złamała kręgosłup i potrzebowała pilnej operacji. W tej chwili podobno może liczyć jedynie na przesyłane od córki pieniądze oraz na męża, który sam zmaga się z problemami zdrowotnymi. Małgorzata wyjawiła, że robi co może, jednak para potrzebuje pomocy przede wszystkim w codziennym funkcjonowaniu — zakupach czy przemieszczaniu się.
Jak podawałe media, jej apele spłynęły po Edycie Górniak, zajętej własnym życiem i karierą. Jakiś czas temu Elżbieta Zapendowska zauważyła, że mimo usilnie prezentowanych przez gwiazdę chrześcijańskich wartości, wygląda na to, że diwa nie jest zainteresowana pomocą rodzinie.
— Przekażcie jej proszę takie słowa: Edyto, jesteś osobą wierzącą, więc proszę, czcij ojca swego i matkę swoją. To jedno z dziesięciu przykazań bożych — przekazała.
Postawę gwiazdy skomentowała także ciotka celebrytki. W „Życiu na gorąco” krewna wypowiadała się na temat obecnej przykrej sytuacji w rodzinie i porównała działania obu sióstr:
— Gosia jest bardzo racjonalna. Ma dwoje małych dzieci, mieszka w Anglii i jest jej trudniej przyjeżdżać do mamy niż Edycie, która mieszka w Polsce. Wielokrotnie kontaktowała się z Edytą. Chciała z nią przynajmniej ustalić naprzemienną pomoc, ale nie udało się.
Kobieta w szczerych, bezpośrednich słowach scharakteryzowała gwiazdę i mimo wymienionych wad podkreśliła, że nadal uważa Edytę za rodzinę.
— To jest właśnie jej cygański charakter. Tak samo jak jej ojciec robi, co chce i kiedy chce. Edyta była, jest i będzie jedną z nas.
Pozostaje nam czekać na reakcję ze strony samej zainteresowanej.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Ewa Farna nadała córce niepolskie imię. Wyborem przebiła Michała Wiśniewskiego
- Nietypowe wydanie „Pytania na śniadanie” z okazji Dnia Mężczyzn. Niecodzienny widok uderzył od pierwszej minuty
- Oburzenie przed 2. odcinkiem TTBZ. Widok Zenka Martyniuka doprowadził niektórych do wściekłości
Źródło: Pomponik
