Martyna Wojciechowska szybko znalazła sposób na złamane serce. Niewiarygodne, z kim spędziła wczorajszy dzień
Każde rozstania są na swój sposób bolesne i niełatwo jest sobie poradzić z towarzyszącymi im emocjami. Nie inaczej zapewne jest w przypadku rozwodu Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego. Każdy z tego typu problemami radzi sobie inaczej.
Martyna Wojciechowska wybrała sobie dość nietypowy sposób. Aż trudno uwierzyć, z kim spędziła poprzedni dzień. Na swoim profilu podzieliła się przeżyciami z niezwykłego spotkania.
Martyna Wojciechowska znalazła sposób na smutek po rozstaniu
Media są obecnie przepełnione informacjami dotyczącymi rozstania gwiazd, to zdecydowanie utrudnia uporanie się z przykrymi emocjami i wspomnieniami ze związku.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Podróżniczka postanowiła zrobić coś dla siebie. Być może będzie to miało pozytywny skutek i pomoże uporać się z żalem.
„Wstałam rano i zadałam sobie pytanie czego dziś potrzebuję najbardziej. Zupełnie spontanicznie zadzwoniłam do SASHY SIDORENKO, o której ostatnio Wam pisałam.To wielokrotna Mistrzyni Ukrainy w boksie, pas Mistrzyni Europy wywalczyła w polskich barwach, niepokonana na ringu zawodowym.I tak oto po raz pierwszy w moim życiu odbyłam TRENING BOKSERSKI, po którym zmęczona, ale szczęśliwa wyczołgałam się z Jej klubu…” – wyznała Wojciechowska.
Okazuje się zatem, że to właśnie spotkanie z Sashą na treningu bokserskim pomogło znaleźć ukojenie. Nie od dziś wiadomo, że wysiłek fizyczny jest bardzo pomocny w ciężkich sytuacjach emocjonalnych. Miejmy nadzieję, że faktycznie doda to Martynie Wojciechowskiej jak najwięcej siły!
Źródło: Instagram, Super Express
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: