Martyna Wojciechowska już wie, kim zostanie jej córka. Propozycje od znajomych z show-biznesu zostały odrzucone

Martyna Wojciechowska nie chce, żeby jej córka działała w show-biznesie

Podróżniczka od wielu lat działa w polskich mediach i z powodzeniem prowadzi swój program „Kobieta na krańcu świata”. Prywatnie jest szczęśliwą mamą 14-letniej Marysi, która jest owocem jej związku ze zmarłym Jerzym Błaszczykiem. Okazało się, że nastolatka otrzymuje mnóstwo propozycji pracy w show-biznesie, ale dziennikarka odmawia wszystkim zainteresowanym zatrudnieniem Marii.

-Czasem dostaję od koleżanek z branży takie propozycje dla mojej córki, ale mówię zawsze „nie, nie, nie, słuchajcie, ona ma swój pomysł na życie”. Uważam, że właśnie tak powinno być. Wychowujemy dzieci dla świata, a nie dla siebie. Mamy dać dzieciom korzenie, żeby czuły się bezpiecznie i pewnie, mamy dać im skrzydła, by mogły latać wysoko. Natomiast kierunek dzieci powinny sobie wybrać same — zdradziła Martyna Wojciechowska w wywiadzie dla magazynu „Co za tydzień”.

Okazało się, że Marysia ma już swój plan na przyszłość i ku zaskoczeniu części fanów, nie zamierza iść w ślady swojej znanej mamy i zajmować się dziennikarstwem. 14-latka chciałaby pracować w branży związanej ze sztuką. Podróżniczka zdradziła, że z chęcią wesprze swoją pociechę w każdej drodze życiowej, którą sobie wybierze.

-Na razie na pewno nie chce się zajmować ani dziennikarstwem, ani zawodowo podróżowaniem, ani nie chce mieć nic wspólnego z show-biznesem i z mediami. Ma swój pomysł na życie i jest on związany ze sztuką. Jak będzie, zobaczymy, ale ja mam pełną zgodę na to, żeby moje dziecko robiło cokolwiek sobie w życiu wymarzy — wyznała prowadząca program „Kobieta na krańcu świata”.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Tuż przed śmiercią Krzysztof Krawczyk podjął kluczową decyzję. Rodzina do dziś nie może się porozumieć
2. Ruszyła pilna akcja. Chodzi o zanieczyszczenie toksynami
3. Zygmunt Chajzer zabrał głos ws. syna. Aferę skomentował krótko i dosadnie

Źródło: Pomponik