Marta Manowska jest nie do poznania! Prezenterka przeszła metamorfozę

24 lutego 2019

Marta Manowska ostatnio jest bez wątpienia najjaśniejszą gwiazdą Telewizji Polskiej. Gwiazda TVP zyskała sympatię widzów poprzez swój sposób bycia i dystans do siebie. Prowadząca Rolnik szuka żony i Sanatorium miłości pochwaliła się swoją ostatnią metamorfozą – jest nie do poznania! Co o nowym wyglądzie prezenterki sądzą jej fani?

Marta Manowska znana była ze swoich pięknych blond włosów. Prezenterka postanowiła jednak zmienić fryzurę. Teraz wygląda kompletnie inaczej, a fani zdają się być zachwyceni nowym wizerunkiem gwiazdy. Jak prezentuje się teraz sympatyczna gwiazda TVP?

Co zmieniła Marta Manowska?

Marta Manowska jest ulubienicą widzów TVP. Gospodyni dwóch hitowych programów Telewizji Polskiej skradła serca widzów swoją szczerością i bezpretensjonalnością. Świetnie dogaduje się z uczestnikami, a wielu telewidzów może się z nią utożsamić, gdyż sprawia wrażenie normalnej dziewczyny, bez gwiazdorskiego zadęcia. Prezenterka znana była ze swoich bujnych, pięknych blond włosów, jednak to już przeszłość.

Manowska ścięła i przefarbowała włosy. Ciepły blond zastąpiła wyrazistym kasztanowym kolorem. Fani nie są jednogłośni, część z nich jest zachwycona nowym wizerunkiem gwiazdy, inni zaś tęsknią za Martą w wersji blond. Jedno jest pewne, Manowska wciąż jest piękną kobietą, czy w blondzie, czy w ciemniejszej odsłonie.

Jak schudła Marta Manowska?

Zmiana koloru włosów to nie jedyna metamorfoza, przez jaką przeszła prezenterka TVP. Od pierwszej edycji dotąd Marta Manowska znacznie schudła. Czemu zawdzięcza swoją piękną figurę? Patent dziennikarki na świetną sylwetkę jest bardzo prosty. Manowska niespecjalnie starała się schudnąć, zdrowo się odżywiała i dużo pracowała , a efekt przyszedł niemalże sam. W rozmowie z portalem party.pl opowiedziała, jak osiągnęła taką figurę.

– Jestem wegetarianką od kilku lat, odżywiam się zdrowo. Staram się ruszać. Było bardzo dużo pracy teraz, więc praca też zrobiła swoje. Zresztą byłam na wikcie sanatoryjnym, na diecie wegetariańskiej, więc może to też tego efektu. A tak na serio, dobrze mi i się cieszę z tego ubytku. – zwierzyła się magazynowi Party.