Marcin Najman z apelem do dziennikarzy: „Wydaje mi się, że 3/4 dzisiejszych dziennikarzy w przestrzeni publicznej to de facto politycy”
Sylwestrowe wydarzenia pochłonęły polską publiczność na wiele wieczornych godzin. Nic jednak tak jak Sylwester Marzeń z TVP nie utkwił w pamięci widzów tak długo, niż tylko jedną noc. Nie udało się to, dzięki świetnemu występowi Zenka Martyniuka, ale głośnej aferze, która wybuchła już w czasie trwania tej imprezy.
Za nieobecną Melanie C zorganizowano zachodnią grupę muzyczną Blacked Eyed Pease, która pojawiła się w Zakopanem w ostatniej chwili. Nie obyło się bez kontrowersji. Członkowie zespołu ubrali na siebie tęczowe opaski, świadczące o ich wsparciu dla środowisk LGBTQ+, chcąc zamanifestować różnorodność w takiej telewizji, jaką jest Telewizja Polska. Spowodowało to lawinę komentarzy i poruszenia, choć jak zaznacza sam nadawca, wszystko przebiegło wedle planu.
Marcin Najman wygłosił odezwę do polskich dziennikarzy
O pierwszej takiej sytuacji w Polsce postanowił wypowiedzieć się weteran polskiego boksu Marcin Najman. Dawny sportowiec stwierdził jednoznacznie, że Polska jest jednym z najbardziej tolerancyjnych krajów na świecie, mówienie w inny sposób o Polsce to zwykłe wyolbrzymienie.
– Polska to od średniowiecza jeden z najbardziej tolerancyjnych krajów na świecie. Nikt tutaj niczego nie zakazuje, niczego. […] To jest tak wyolbrzymiona historia, ta demonstracja tymi opaskami przecież mnie nie ziębią ani grzeją, no chcieli, se założyli – akcentuje były pięściarz.
Poza tym w swoim nagraniu opublikowanym na platformie YouTube zwraca się bezpośrednio do polskich dziennikarzy. Marcin Najman jest zniesmaczony „politykowaniem” ich większości, którzy według niego w ponad 3/4 wszystkich w tym zawodzie, są politykami pod przykrywką.
– A na koniec dodam jeszcze, że bardzo dobrze byłoby, gdyby większość dziennikarzy zajęła się swoim rzemiosłem, czyli przekazywaniem, szukaniem ludziom informacji, a nie politykowaniem. Wydaje mi się, że 3/4 dzisiejszych dziennikarzy w przestrzeni publicznej to de facto politycy, zakamuflowani pod przykrywką, przykrywką dziennikarską […] – tłumaczy Najman.
Dawny bokser zawalczy już za kilkadziesiąt dni
Marcin Najman został niedawno ogłoszony jako kolejny z zawodników na nadchodzącej wielkimi krokami gali High League 6. Wydarzenie ma odbyć się już 18 marca w katowickim Spodku. Rywalem „El Testosterona” będzie Jacek Murański, kontrowersyjny influencer. Panowie od dawna mają ze sobą ostry konflikt.
Ostatnia walka Marcina Najmana nie skończyła się dla niego dobrze. Przed końcem 2022 roku zawalczył na 6. edycji organizacji WOTORE, gdzie zmierzył się włodarzem federacji FEN Pawłem Jóźwiakiem. Starcie zakończyło się szybciej, niż przewidywano. „El Testosteron” uległ ciężkim uderzeniom Pawła w pierwszej rundzie, co poskutkowało nokautem.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Marcin Najman skomentował aferę na Sylwestrze Marzeń TVP: „Polska to jeden z najbardziej tolerancyjnych krajów na świecie”
- Łukasz Jurkowski wyjawił, w czym nie chciałby wziąć udziału. Nie zrobi tego nawet za ogromne pieniądze
- Nie wiedziałeś jak zaplanować sylwestra? Artur Szpilka miał rozwiązanie
