Marcin Najman nagrał wywiad z żołnierzem Legii Cudzoziemskiej. Tematem Jacek Murański
Konflikt, w którym biorą udział Marcin Najman i Jacek Murański nie ustaje, a raczej rozkręca się w najlepsze. W swoim nowym materiale na Youtube „El Testosteron” nagrał rozmowę z żołnierzem Legii Cudzoziemskiej.
Kilka miesięcy temu Jacek Murański pochwalił się tym, że kiedyś przynależał do Legii Cudzoziemskiej, a obecnie jest weteranem. Te słowa wzbudziły jednak wiele wątpliwości wśród internautów.
Murański służył w Legii Cudzoziemskiej?
Marcin Najman w swoim filmie rozmawia z jednym z weteranów Legii. Powiedział on, że kandydaci do Legii są weryfikowani pod kątem karalności, a Jacek Murański jak sam mówił – był skazany.
„ El Testosteron ” spytał także o względy motoryczne, ponieważ żołnierze muszą być bardzo sprawni i wydolni. Zdaniem weterana Jacek Murański ze swoją koordynacją nie mógłby znaleźć się w Legii.
Kandydaci poddawani są również testom psychologicznym. Marcin Najman skwitował to słowami, że dla „ Jacy ” Himalajami są testy na prawo jazdy, a co dopiero takie którym poddawani są żołnierze.
Żołnierze są wkurzeni na Jacka Murańskiego
Weteran w rozmowie przyznał także, że żołnierze są wkurzeni tym, że Jacek podszywa się pod członka ich jednostki, ponieważ psuje on jej dobre imię, a tego nie wolno robić. Powiedział, że wystarczyło, aby „ Muran ” podał swój numer i wszystko zostałoby zweryfikowane.
Weteran zdradził, że w jego środowisku ludzie po prostu śmieją się z Murańskiego , a informacje dotarły nawet do zagranicznych żołnierzy i oni również nie zostawiają na Jacku suchej nitki.
Weteran odniósł się również do francuskiego „ Jacy ” mówiąc, że nie rozumie on jego słów. Na koniec przyznał, że lepiej, aby Murański nie spotkał żołnierzy Legii, bo oni mu wtedy pokażą jak walczą.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- O co chodzi z ukrytą walką na karcie Fame 17? Wardęga wyjaśnia
- Jacek Murański i Mateusz Murański zagrają w serialu TVP. Ciekawy temat
- Jacek Murański wygrywa plebiscyt Nitrozyniaka. W niechlubnej kategorii