Marcin Hakiel podjął decyzję o przeprowadzce. Nie może mieszkać w domu, który dzielił z Kasią?
W mediach pojawiły się doniesienia, że Marcin Hakiel planuje przeprowadzkę. Choreograf nadal mieszka w apartamencie, który dzielił z Cichopek. Teraz jednak miał poczynić kroki ku ogromnej zmianie. Wiele wskazuje na to, że chce otworzyć nowy rozdział.
Zbliża się przełomowy dzień, w którym Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel mają oficjalnie zakończyć swoje małżeństwo. Rozprawa sądowa ma odbyć się w formie online 25 sierpnia, i przypieczętować m.in. ustalenia majątkowe oraz dotyczące opieki nad dziećmi.
W życiu byłych partnerów niewiele się jednak zmieni. Oboje ruszyli już swoimi własnymi ścieżkami, układając na nowo życie i oswajając się z nową sytuacją. Wiele wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości tancerza czekają nie lada zmiany.
Marcin Hakiel zamierza się przeprowadzić? Zaskakujące doniesienia o decyzji tancerza
Na początku kwietnia, niedługo po ogłoszeniu rozstania, Cichopek wyprowadziła się ze wspólnego apartamentu i przeniosła do nowego mieszkania na warszawskim Mokotowie. Jak donosił „Pudelek” znajdowało się ono zaledwie kilkaset metrów od starego lokum.
Marcin Hakiel pozostał na miejscu, a liczne wyjazdy , intensywny rozwój akademii tańca oraz treningi na siłowni z czasem pozwoliły mu odzyskać równowagę. Zaczął układać sobie życie , a w mediach coraz częściej mówi się o nowej partnerce choreografa. Ciekawość podsycają dodatkowo enigmatyczne, niejednoznaczne odpowiedzi na pytania o ukochaną .
Teraz „Super Expres” podaje, że były partner aktorki został przyłapany na… rozglądaniu się za nowym domem. Według przekazanej informacji, tancerz miał poszukiwać „czegoś większego” dla siebie i dzieci.
Założona przez niego akademia rozrosła się już na niemal całą stolicę, nie dziwne więc, że, jak donosi tabloid, Marcin Hakiel bierze pod uwagę praktycznie wszystkie dzielnice miasta, choć najchętniej zamieszkałby w domku na peryferiach.
Czyżby nie chciał już mieszkać pośród wspomnień o Cichopek i był gotów w pełni rozpocząć świeży rozdział?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Marcin Hakiel wodzi fanów za nos. Czy przedstawi im nową partnerkę?
- „Mam nadzieję, że nikt nie wyłączył teraz telewizora”. Absurdalna „opowieść” Tomasza Kammela w PnŚ
- „Płakałem jak bóbr”. Olek Sikora zakończył pracę na planie programu „Czas na przebój”
Źródło: Pudelek, Super Express