Manicure u kosmetyczki może być ryzykowny. Niesłychane, co dzieje się po wizycie
Manicure od zawsze był bardzo ważną kwestią dla kobiet. Zadbane dłonie to przecież wizytówka każdej eleganckiej damy. W ostatnim czasie salony kosmetyczne mają dobrą passę. Coraz więcej kobiet korzysta z usług kosmetycznych, są one bardziej dostępne niż jeszcze kilka lat temu. Wprawdzie dobrze zrobiony manicure jest atrakcyjny, jednak niewiele z nas zdaje sobie sprawę, jak nasz organizm reaguje zaraz po wyjściu od kosmetyczki.
Salony kosmetyczne używają przeróżnych specyfików podczas tworzenia finezyjnych wzorów na naszych paznokciach. Nie każda z nas jest na tyle wnikliwa, by zapoznać się ze składem każdego z nich. My przyjrzeliśmy się bliżej składnikom, jakie lądują na naszych paznokciach. Manicure, a właściwie to, czego się podczas jego tworzenia używa to prawdziwa tablica Mendelejewa. Niekoniecznie korzystna dla naszego zdrowia.
Czy manicure może zaszkodzić naszemu zdrowiu?
Manicure u kosmetyczki nie jest tak niewinny i bezpieczny jakby się mogło wydawać. Niektóre składniki, bardzo powszechne w kosmetyce, mają działanie niebezpieczne dla naszego zdrowia. Nie zawsze skutki są odczuwalne od razu, jednak wystarczy kilka godzin, by nasze ciało zareagowało.
Poniżej znajduje się lista najbardziej niebezpiecznych substancji, używanych podczas robienia manicure.
- Toulen – organiczny rozpuszczalnik. W głównej mierze oddziałuje na nasz układ oddechowy, krwionośny, a także rozrodczy. Może także zaburzać układ autoimmunologiczny.
- Formaldehyd – jest to najczęściej 40% roztwór, potocznie znany jako formalina. Niektóre kraje wprowadziły całkowity zakaz używania go. Wywołuje wysypkę, kaszel, nawet krwawienie z nosa.
- Fatalan dibutylu – podczas robienia manicure, wykorzystywany do czyszczenia paznokci. Błyskawicznie reaguje z chlorem. Na terenie UE zakazany składnik płynów do zmywania paznokci.
Skutki już kilka godzin po wykonaniu manicure
Większość z wymienionych wyżej substancji jest dla nas najgroźniejsze nie bezpośrednio po wyjściu od kosmetyczki, ale kilka godzin po wykonaniu manicure. Po dziesięciu godzinach poziom toksycznych substancji wzrasta nawet siedmiokrotnie ponad normę.
- Mąż całymi dniami siedział w garażu. Jego żona słyszała tylko hałasy, w końcu poznała prawdę
- Odkryto wielką tajemnicę ojca małej Madzi. Niewiarygodne
- Majtki z kieszonką. Zastanawiałeś się po co istnieje? Odpowiedz mocno zaskakuje
W obecnych czasach, kiedy manicure jest tak bardzo popularny, powinniśmy uważniej wybierać salon, do którego się wybierzemy.
Istnieje wiele amatorskich salonów, bądź domowych „kosmetyczek”, które oferują swoje usługi. Za znacznie niższą cenę możemy otrzymać estetyczny manicure. Jednak czy mamy wtedy pewność, że produkty, z których korzystała taka kosmetyczka, są na pewno bezpieczne? Istnieje większe prawdopodobieństwo, że w znanym salonie kosmetycznym produkty używane podczas robienia manicure będą dla nas mniej groźne.
Bądźmy uważne i zachowujmy ostrożność, nawet w tak pozornie błahej kwestii jak wybór naszej przyszłej stylistki paznokci.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Manicure nie zawsze jest bezpieczny i odpowiedni dla każdego.
Wiele substancji używanych podczas tworzenia manicure, jest niebezpiecznych dla naszego organizmu.
Podczas wyboru salonu kosmetycznego, upewnijmy się, że produkty, z jakich korzystają kosmetyczki, są bezpieczne.
ZOBACZ TEŻ:
- Dziennikarz TVP ma problemy ze zdrowiem. Trafił do szpitala
- Pociąg w Warszawie pilnie zatrzymany. Nieoficjalnie: mogło chodzić o zakażenie chorobą, na miejscu służby
- Michał Wiśniewski ma nową wokalistkę w „Ich Troje”. To jedna z jego czterech żon
- Miss w latach 30. i 40. Zabawne, jak wiele się zmieniło w wyborze najpiękniejszej kobiety świata
- Agnieszka Kaczorowska pokazała nowy dom. Wnętrze ocieka luksusem
-
Powód jest spektakularny. Włożyła kawałek cebuli do skarpetki i poszła spać, ogrom korzyści ją zdumiał
Źródło: zeberka.pl
