Mama Dody weszła z córką do urzędu. Zachowanie pani Wandy rozzłościło artystkę
W ostatnim odcinku programu „Doda. 12 kroków do miłości” przybliżono nieco relację wokalistki z rodzicami. Choć celebrytka zawsze stara się być rozrywkowa i ekspresyjna, tym razem show skradła jej mama. Zawstydziła swoją córkę, gdy wybrała się z nią do urzędu.
W pewnym momencie oburzona piosenkarka zaczęła swoją mamę strofować, ale sympatyczna pani Wanda nic sobie z tego nie robiła.
Doda zawstydzona przez mamę
W ostatnim odcinku show Doda wybrała się ze swoją mamą do urzędu, by odebrać nowe prawo jazdy. Wokalistka niedawno wróciła do panieńskiego nazwiska i przy okazji nadała sobie drugie imię , więc musiała wymienić dokumenty.
Gdy odbierała je w okienku, pani Wanda zapytała się obsługującego ją urzędnika, jak ma na imię. Po chwili kazała córce wypisać dla pana Karola pamiątkowy autograf na zdjęciu córki, które ze sobą wzięła. To pochodziło ze zmysłowej, dosyć wyzywającej sesji.
Po minie urzędnika było widać, że był on całą sytuacją dosyć zakłopotany, choć na pewno fotka zrobiła na nim wrażenie. Doda była zła, że mama wciska jej zdjęcia ludziom, którzy nawet o to nie proszą . Tym bardziej, że nie był to pierwszy raz. Pani Wanda nic sobie jednak z tego nie robiła i spokojnie wytłumaczyła córce, dlaczego to robi.
– To jest taka ceremonia, wiesz? – wyjaśniła spokojnym, ciepłym głosem.
Później dodała także, że Doda może być spokojna, bo takie osoby i tak później chwalą się w pracy, że dostały taką pamiątkę, nawet jeśli w momencie otrzymywania jej wyglądają na zakłopotane.
Doda wyróżniona przez powiat ciechanowski
Jak się później okazało, odebranie dokumentów nie było jedynym celem wizyty w urzędzie. Doda spotkała się także z miejscową starostą, która miała dla niej wyjątkową propozycję. Wokalistka nie mogła jej odmówić.
Pani starosta wytłumaczyła, że przy Powiatowym Centrum Kultury budowana jest scena, na której młodzież będzie mogła występować. W tym miejscu pierwsze kroki artystyczne stawiała właśnie Doda, dlatego powiat zapragnął ją uhonorować, nazywając nową konstrukcję jej imieniem. Wokalistka od razu się zgodziła i była z powodu tej wiadomości niezwykle szczęśliwa.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- Wiśniewski ostro skomentował występ uczestniczki w TTBZ. Jurorzy nie wierzyli w to, co mówi. „Wiem, że to przykre”