Mało kto wie, że Karol III ma polskie korzenie. Jego przodka pochowano na Powązkach w Warszawie
Król Karol III przyciąga obecnie wzrok całego świata. Dziś mogliśmy oglądać go pogrążonego w żałobie w kondukcie pogrzebowym Elżbiety II. Mało kto wie jednak, że monarcha Wielkiej Brytanii ma polskie korzenie.
Przodek króla Karola pochowany jest na Starych Powązkach w Warszawie. Historia Fryderyka Hauke jest fascynująca, a monarcha spokrewniony jest z nim poprzez swojego ojca, zmarłego księcia Filipa.
Król Karol III ma polskie korzenie
Fryderyk Hauke był wykładowcą w Szkole Artylerii. Uczył także języka niemieckiego i matematyki w jednym z warszawskich liceów. O tym szczególnym przodku króla Wielkiej Brytanii opowiedziała Beata Chabrowska-Kondeja w wywiadzie dla portalu Polsat News.
Hauke jest praprapradziadkiem księcia Filipa, ojca Karola III. Przybył do Polski z Saksonii pod koniec XVIII wieku. Został pochowany na Starych Powązkach w Warszawie, naprzeciwko grobu Fryderyka Chopina.
Syn mężczyzny, Maurycy, był generałem Wojska Polskiego. Zginął w noc listopadową w 1830 roku, walcząc o polską niepodległość. Jakie były losy potomków tej rodziny?
Przodkowie króla Karola III w Polsce
– Pozostawił po sobie gromadkę dzieci, w tym m.in Julię, która zapoczątkowała ród królewski. Co prawda korzenie samego księcia Filipa i króla Karola II, to bardziej od strony jej siostry, Zofii, która pozostała w Polsce – mówi Beata Chabrowska-Kondeja.
Julia została później księżną Batterberg. Związała się z księciem Aleksandrem, któremu urodziła syna Ludwika. Ten następnie ożenił się z wnuczką królowej Wiktorii. Ich córka Alicja, poślubiona z greckim księciem Andrzejem, była matką księcia Filipa.
– Późniejsze losy rodziny dotyczą innych stron Europy. Najbardziej związani z Warszawą są Fryderyk, Maurycy i Zofia Hauke – mówi ekspertka, dodając, że obecnie trwa renowacja grobu rodziny Hauke.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- „Rolnik szuka żony”. Kamila Boś pokazała zdjęcia w stroju kąpielowym. Co za widok
- „Dzień Dobry TVN”: Wzburzona Drzyzga zaczęła ostro mówić prosto do kamery. „Przepraszam, ale poniosło mnie”
- Na widok Magdy Gessler można było zwariować. Miała na sobie 15 metrów materiału, 8 warstw tiulu i pióra
Źródło: Polsat News