Rozenek szła po ulicy z telefonem w ręku. Nie miała pojęcia, że widać cały ekran. Teraz już wszyscy wiedzą
Małgorzata Rozenek została przyłapana przez paparazzi. Gwiazda szła po ulicy, trzymając telefon w ręku. Przez przypadek, wyszło na jaw, co celebrytka ma na tapecie. Okazuje się, że nie dzieci zdobią ekran telefonu, a namiętne zdjęcie z Radkiem Majdanem.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Co Małgorzata Rozenek pokazała przez przypadek w telefonie
- Jakie zdjęcie gwiazdy ujrzało światło dzienne
- Co słychać u gwiazdy TVN
Małgorzata Rozenek jest najbardziej obserwowaną polską celebrytką. Ostatnie zdjęcie, jakie zrobiono gwieździe, było zaskakujące. Na tapecie jej telefonu nie znajdowało się, jak to u mamy, zdjęcie dzieci, ale namiętne zdjęcie z mężem.
Małgorzata Rozenek pokazała tapetę telefonu
Fotoreporterzy Pudelka uchwycili spacerującą Małgorzatę Rozenek. Gwiazda przez przypadek pokazała swój telefon, na którym znajdowało się zdjęcie Gosi z mężem.
Czarno-biała fotografia przedstawia Gosię wgryzającą się wręcz w szyję ukochanego męża. Namiętne zdjęcie potwierdza wielką miłość pary i pasję, jaka ich łączy.
- Zobacz także: Tragiczna wiadomość. Nie żyje Mikołaj Wojciechowski
Reporterzy zrobili zdjęcia gwieździe tuż po jej wyjściu z kliniki medycyny estetycznej. Małgosia jest bowiem stałą klientką jednej z warszawskich placówek. Gwiazda nie ukrywa, że dba o urodę, korzystając z profesjonalnych zabiegów.
Ostatnio pokazała się nawet w samej bieliźnie, by pochwalić się efektami pracy na swoją figurą. Fani byli zachwyceni zdjęciami, w końcu tylko pół roku temu na świat przyszedł trzeci syn gwiazdy.
Małgorzata Rozenek walczy o figurę
Gwiazda na początku czerwca została po raz trzeci mamą. Jeszcze będąc w ciąży, mówiła, że nie ma zamiaru katować się dietami tuż po porodzie. Do formy miała zamiar wracać powoli i zgodnie ze swoim organizmem.
Kiedy termin porodu zbliżał się wielkimi krokami, Małgorzata Rozenek w programach telewizyjnych zdradziła, że dodatkowe kilogramy w trakcie ciąży są jej ogromną zmorą. Tuż po porodzie jednak przeszkadzało jej zupełnie coś innego. Jak się okazuje, gwiazda ma dość swojego pokaźnego… biustu.
– Jak on mnie już denerwuje! Czekam z utęsknieniem, aż się unormuje, bo teraz co trzy głowy to nie jedna – napisała w odpowiedzi na komentarz swojego obserwatora, który zachwycał się jej biustem.
Rozenek mimo wszystko już dwa tygodnie po pojawieniu się Henryka na świecie zabrała się za ćwiczenia. Gwiazda chwaliła się także swoją fascynacją jogą i spersonalizowanymi treningami. Efekty są faktycznie niezwykłe.
Zobacz zdjęcia:
Okazało się, że nie Henio jest na tapecie telefonu Rozenek, a namiętne zdjęcie z Radziem.
Gwiazda po raz trzeci została mamą. Nie przestaje jednak dbać o swoją urodę.
Gwiazda szybko po porodzie zabrała się za ćwiczenia.
Zobacz także w naszych serwisach:
- Zaniemówiliśmy poznając listę składników wrzucanych przez Gessler do rosołu
- Samochód ciężarowy wpadł do rzeki
- Nie żyje słynny polski projektant, niedawno błagał o pomoc
źródło: pudelek.pl