Maciej Dowbor opublikował oświadczenie w związku z aferą po festiwalu w Sopocie. Postanowił „nauczyć się” angielskiego

Maciej Dowbor opublikował oświadczenie

Maciej Dowbor po festiwalu w Sopocie znalazł się w ogniu krytyki. Internauci zarzucili mu, że niegodnie potraktował zagranicznych gości – zespół Maneskin, ponieważ mówił do nich po polsku.

Dziennikarz postanowił odpowiedzieć na krytykę. Opublikował na swoim Instagramie filmik w swoim stylu – czyli z przymrużeniem oka.

–Oświadczenie w związku z „aferą na międzynarodowym szczeblu”… z moim skromnym udziałem…????????‍♂️ Oglądajcie koniecznie do końca‼️ Żeby nie było, że jestem bezkrytyczny i nie liczę się z opinią widzów oraz poważnych opiniotwórczych mediów ‼️ – rozpoczął post na Instagramie.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Nagranie rozpoczyna Koterski, który zachęca Macieja Dowbora do tego, aby odmienił po angielsku czasownik „być”. Prezenter z udawanym zdenerwowaniem „próbuje” odmienić „to be” przez osoby, jednak nie do końca mu to wychodzi.

Następie, widzimy informację: „5 godzin później…” po czym w kadrze pojawia się Maciej Dowbor, płynnie wypowiadający się po angielsku. Prezenter chciał utrzeć nosa internautom, którzy w ostatnim czasie zarzucili mu brak znajomości angielskiego.

Maciej Dowbor jak zwykle z akcentem humorystycznym i ogromnym dystansem do siebie wyraził to, co miał do powiedzenia. Jak wam się podoba?

Zobacz film:

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Maciej Dowbor (@maciej_dowbor)

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

• Właśnie się dowiedzieliśmy o tragedii. Nie żyje Wojciech Tuszko
• Goście zastygli w bezruchu, widząc, co panna młoda robi z ojcem. Jest nagranie
• Co z występami Dody? „Nie zamierzam koncertować”, podała powód