Gwiazda „M jak Miłość” cierpi na poważną chorobę. Zdradziła, co musi robić, by normalnie żyć
M jak miłość to serial, który w Polsce zyskał ogromną popularność. Jedna z gwiazd serialu postanowiła podzielić się z fanami informacjami o swoim zdrowiu – cierpi na poważną chorobę. Zdradziła także, co musi robić, by normalnie funkcjonować.
Wraz z bohaterami serialu M jak miłość widzowie przeżywają ich codzienne emocje – te smutne i te bardziej radosne. Życie w serialu to jedno – po zejściu z planu aktorzy zmagają się ze swoimi własnymi problemami. Gwiazda serialu podzieliła się ze swoimi fanami wyznaniem dotyczącym poważnej choroby, na którą cierpi.
Gwiazda M jak miłość dorastała na ekranie
Julia Wróblewska gra w serialu M jak miłość od roku 2007, zaczynała, gdy miała tylko 8 lat. Można powiedzieć, że aktorka dojrzewała na oczach telewidzów. Teraz jest już młodą kobietą – ma 21 lat.
Jej kariera zaczęła się jeszcze wcześniej – widzowie pokochali ją za rolę w hitowym Tylko mnie kochaj , gdzie wystąpiła u boku Macieja Zakościelnego . Ogromna popularność, jaka towarzyszyła Julii Wróblewskiej od najmłodszych lat, przysporzyła jej sporo kłopotów w dorosłym życiu.
Artykuł Faktu przypomina wywiad aktorki, w którym opowiadała ona o cenie sławy – gwiazda nie potrafiła odnaleźć się w świecie dorosłych . Dziecku ciężko jest znaleźć granicę pomiędzy rzeczywistością a tym, co dzieje się na planie filmowym.
Julia Wróblewska: choroba
Julia Wróblewska opowiedziała niegdyś fanom, że korzysta z pomocy psychologa. Gwiazda serialu M jak miłość z pomocą terapeuty próbuje poradzić sobie z dużą ilością problemów, które spotkały ją w życiu. Nie chodzi tu jedynie o dorastanie w oku kamery – aktorka bardzo przeżyła też rozwód swoich rodziców.
Wizyty u psychologa sprawiły, że Julia Wróblewska otworzyła się też na farmakoterapię. Codziennie zażywa antydepresanty , które przepisał jej lekarz . Od tego czasu stan zdrowia gwiazdy bardzo się polepszył.
– Wiem, jak te leki są demonizowane wśród społeczeństwa, więc chciałabym obalić kilka mitów – napisała w wiadomości do swoich fanów zamieszczonej na portalu społecznościowym Instagram .
Gwiazda M jak Miłość postanowiła obalić mity przy pomocy relacji z pierwszej ręki. Wytłumaczyła, dlaczego leki, które bierze, nie uzależniają i nie powodują, że jest otępiała. Gwiazda wciąż jest sobą, lecz nie musi codziennie zmagać się z cierpieniem psychicznym.
– Jak już pisałam, te leki nie powodują, że nie jestem sobą, a to, że jestem sobą! Bo jeśli bycie sobą to leżenie tygodniami w łóżku, jedzenie raz na 2 dni, smutek i nienawiść do samej siebie, to ja dziękuję za taką mnie – zakończyła optymistycznie swój wpis.
Trzeba pogratulować Julii Wróblewskiej rozległej wiedzy oraz odwagi w mówieniu o sprawie, która często jest tematem tabu!
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Gwiazda M jak miłość postanowiła poszukać profesjonalnej pomocy.
Gwiazda jest bardzo zadowolona z efektów terapii i zażywania leków.
Gwiazda wytłumaczyła swoim wielbicielom, jak działają antydepresanty.
ZOBACZ TEŻ:
- Nie żyje 49-latka. Po miesiącu od zaginięcia natrafiono na ślad kobiety, odnaleziono jej ciało
- Małżeństwo otworzyło prezent ślubny po 9 latach. Nie mogli uwierzyć w jego zawartość
- Odkrył, co jego dziewczyna robi z jego psem, gdy nie ma go w domu. Ukryta kamera zarejestrowała wszystko
Źródło: Fakt