Ogromna tragedia gwiazdy hitowego serialu Polsatu, nie żyje najbliższa mu osoba. „Zbyt rzadko mówiliśmy sobie: kocham Cię”
Łukasz Płoszajski, znany głównie z roli Artura Kulczyckiego w serialu Pierwsza miłość, poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że zmarł jego tata. Wojciech Płoszajski od połowy października znajdował się w szpitalu, gdzie trafił z powodu zakażenia koronawirusem. Aktor w bardzo wzruszających słowach pożegnał swojego ukochanego ojca – Zbyt rzadko mówiliśmy sobie: kocham Cię – czytamy w opublikowanym przez artystę poście.
Z tego artykułu dowiesz się
- Kiedy tata Łukasza Płoszajskiego zachorował na koronawirusa
- Jak długo tata aktora leżał w szpitalu
- Jakimi słowami Łukasz Płoszajski pożegnał swojego ojca
Niestety, ale sprawdziło się najgorsze. Łukasz Płoszajski poinformował, że jego tata zmarł. Chociaż w pewnym momencie wydawało się, że stan zdrowia pana Wojciecha ulega poprawie, okazało się, że była to chwilowa sytuacja. Na Instagramie aktor zamieścił długi wpis, w którym podziękował swojemu tacie za wszystko.
Łukasz Płoszajski poinformował o śmierci swojego taty
Uczucia, które towarzyszą obecnie znanemu z serialu Pierwsza miłość aktorowi, Łukaszowi Płoszajskiemu, są nie do opisania. Artysta poinformował o śmierci swojego taty Wojciecha Płoszajskiego, który od połowy października znajdował się w szpitalu, z powodu zakażenia koronawirusem.
20 października 2020 roku aktor poinformował, że jego tata leży w ciężkim stanie w szpitalu .
– Codziennie czytam o nowych przypadkach COVID-19 wśród moich znajomych. Mój Tata walczy o życie od ponad miesiąca . Wczoraj ponownie podłączyli go pod tlen, bo wytrzymał jedynie 3 dni na swoim oddechu, a my wciąż wierzymy, że wyjdzie z tego. Uważajcie na siebie – pisał wówczas w mediach społecznościowych Łukasz Płoszajski.
Dzisiaj przyszło mu napisać kolejny post, jednak niestety dotyczył on śmierci pana Wojciecha. Aktor w bardzo wzruszających słowach pożegnał swojego tatę, a pod zamieszczonym zdjęciem i opisem fani wyrażali najszczersze kondolencje dla artysty i jego rodziny.
– Zbyt rzadko mówiliśmy sobie Kocham Cię, ale wiemy obydwaj, że tak właśnie było. Kocham Cię Tato i nigdy nie zapomnę Twoich ostatnich słów – czytamy w poście Łukasza Płoszajskiego.
Teksty wybrane dla Ciebie:
- Media obiegła smutna wiadomość. Danucie Wałęsie współczuje wiele kobiet
- Zakłamywali liczbę zgonów na COVID-19. Potwierdza rzecznik WSSE
- Katarzyna Dowbor przekazała smutną wiadomość. Mało kto miał pojęcie
Łukasz Płoszajski we wzruszających słowach pożegnał swojego tatę
Warto podkreślić, że tata aktora trafił do szpitala już w połowie października, jednak aktor informował, że pan Wojciech zachorował kilka tygodni wcześniej. Początkowo podejrzewano zapalenie płuc, jednak lekarz zdiagnozował coś innego.
– Lekarz, który odwiedził go w sanatorium, zdiagnozował mu zupełnie inną chorobę niż zapalenie płuc . Następnie wypuszczono go z sanatorium bez kolejnej kontroli lekarskiej i wypisu z sanatorium – opowiadał Łukasz Płoszajski w rozmowie z Na żywo .
Okazało się jednak, że faktycznie było to zapalenie, a przez dwa tygodnie pan Wojciech nie był leczony. Co więcej, zaraził się koronawirusem, z którym walczył aż do samego końca.
Artysta w swoim wpisie wspominał najpiękniejsze chwile spędzone z tatą, za co mu podziękował i okazał należytą wdzięczność.
– Dziękuje Ci za to, że spełniałeś moje wszystkie marzenia Tato, że nauczyłeś mnie jeździć na rowerze, na nartach, pływać i że robiłeś mi samolot a ja zrzucałem bomby […] (pisownia oryginalna) – napisał Łukasz Płoszajski.
Następnie dodał jeszcze kilka zdań, które wyciskają łzy.
– Dziękuje Ci za to, że byłeś zawsze słowny, uczciwy i szczery. Za to, że zawsze mogłem na Ciebie liczyć i zawsze we mnie wierzyłeś. Dzięki Tobie miałem wspaniale dzieciństwo a dziś mam cudowne życie – dodaje aktor.
To niezwykle ciężka chwila dla artysty i jego rodziny. Warto przypomnieć o oddawaniu osocza przez ozdrowieńców, które może okazać się bardzo skuteczne w celu leczenia koronawirusa, na co zdecydował się ostatnio m.in. aktor Cezary Żak .
Rodzinie aktora i jemu samemu składamy najszczersze kondolencje.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Łukasz Płoszajski poinformował o śmierci swojego taty Wojciecha Płoszajskiego.
Aktor jeszcze kilka tygodni temu informował, że jego tata trafił w ciężkim stanie do szpitala.
Na Instagramie aktora pojawił się wzruszający wpis, w którym pożegnał swojego tatę.
Zobacz także w naszych serwisach:
- Nowa groźna odmiana grypy na Mazowszu. Próbki trafiły do laboratorium
- Na zdjęciu sypialni ukrył się pies. 88% internautów nie potrafi go znaleźć w mniej niż 20 sekund
- Niewiarygodne, co po kryjomu zrobiła Agata Duda. Nikt nie miał pojęcia
- Biją na alarm, sprawa dotyczy każdej Polki po 21. roku życia. Chwila zwłoki może mieć fatalne konsekwencje
- Gwiazda ”Dzień dobry TVN” w żałobie. Potwierdzono śmierć najbliższej osoby
- Spytała chihuahuę, czy jest na nią zła. Odpowiedź zwala z nóg
- Dramat na skoczni. Gwiazda tragicznie upadła i mogła zginąć. Pilna interwencja lekarzy
Źródło: radiozet.pl