Łukasz Nowicki ją uwielbia i nie jest to jego żona. Prezenter ma wielką słabość do 41-letniej gwiazdy
Jednym ze standardowych segmentów programu „Pytanie na śniadanie” jest „Czerwony dywan”, w ramach którego prowadzący rozmawiają o życiu gwiazd, zarówno polskich jak i zagranicznych. Dziś został poruszony temat ulubienicy Łukasza Nowickiego.
Anna Lewandowska, która zajmuje się prezentacją nowinek ze świata show-biznesu, przyznała, że gdy dowiedziała, że będzie rozmawiać o celebrytach z Łukaszem, musiała przygotować wieści dotyczące jednej, konkretnej gwiazdy. Jakiej?
Do jakiej gwiazdy ma słabość Łukasz Nowicki?
Jak się okazuje, popularny prezenter bardzo lubi wiedzieć, co dzieje się u jednej z najpopularniejszych celebrytek ze Stanów Zjednoczonych, Kim Kardashian . Gdy więc dowiedział się, że specjalnie dla niego zostało coś w tym temacie przygotowane, bardzo się ucieszył.
Niestety, koleżanka z „Pytania na śniadanie” musiała go trochę zawieść, bo nie była w stanie znaleźć nowych informacji dotyczących tego, co dzieje się akurat u Kim. Niedawno głośno było jednak o jej byłym mężu, Kanye, który jest ekscentrycznym raperem.
Łukasz Nowicki śmieje się z byłego męża Kim Kardashian
West jest postacią, która dosłownie emanuje kontrowersją. Ci, którzy są na bieżąco z jego wypowiedziami, nie mogli być więc zaskoczeni przytoczonym przez Lewandowską cytatem. Łukasz Nowicki jednak wybuchł szczerym śmiechem. Jak się bowiem okazało, Kanye przyznał się, że w życiu nie przeczytał żadnej książki i uważa tę czynność za taką samą stratę czasu, jak jedzenie brukselek.
Gdy już prezenter wystarczająco ponabijał się z tego, co powiedział amerykański raper, postanowił wysnuć na ten temat ciekawy wniosek, z którym jednak część widzów mogłaby się nie zgodzić.
– No, ale popatrz, on podwójny błąd popełnił, bo przecież brukselka jest bardzo smaczna. Dałbym się pokroić za brukselkę — stwierdził Nowicki.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- „Pytanie na śniadanie”. Ida Nowakowska we łzach. Wszystko z powodu wspomnień o Annie Przybylskiej
- „Dzień Dobry TVN”: Wzburzona Drzyzga zaczęła ostro mówić prosto do kamery. „Przepraszam, ale poniosło mnie”
- Na widok Magdy Gessler można było zwariować. Miała na sobie 15 metrów materiału, 8 warstw tiulu i pióra