Leszek Miller opublikował przykre zdjęcia. „18 lat temu helikopter Mi 8, którym wracałem rozbił się”
Były premier Rzeczypospolitej Polskiej, Leszek Miller opublikował na swoim Facebooku zdjęcia, upamiętniające bardzo przykre zdarzenie, jakim był wypadek helikoptera. Dziadek Moniki Miller brał w nim udział. Jedna z fotografii przedstawia go, leżącego w szpitalu.
Do zdarzenia doszło 18 lat temu nieopodal Piaseczna pod Warszawą. Były premier wracał z Lubina, gdzie uczestniczył w górniczej Barbórce. Podstawowe fakty wymienił w zamieszczonym poście.
Leszek Miller wspomniał katastrofę pod Piasecznem
To zdarzenie można kolokwialnie nazwać szczęściem w nieszczęściu. W katastrofie helikoptera MI-8 należącego do Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego uczestniczyło aż 15 osób, z czego 11 to byli pasażerowie, a 4 członkowie załogi.
W zdarzeniu na szczęście nikt nie zginął, jednak sam premier doznał poważnego uszkodzenia dwóch kręgów piersiowych. Wczoraj na swoim Facebooku zamieścił zdjęcia, wspominające te fatalne okoliczności.
– 18 lat temu o godz. 18.30 helikopter Mi 8, którym wracałem z Lubina, gdzie wraz z delegacją rządową uczestniczyłem w górniczej Barbórce rozbił się pod Piasecznem. Tylko dzięki mistrzostwu mjr. Marka Miłosza wszyscy obecni na pokładzie przeżyli. Dziś jak zwykle toast za życie – napisał na Facebooku Leszek Miller.
Wszystko wydarzyło się ok. 14 km od lotniska im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Podczas przygotowywania maszyny do lądowania doszło do awarii, która miała być związana z oblodzeniem silników. Co ciekawe, przed wylotem sprzęt przechodził kontrole techniczne, które nie wykazały żadnych wad.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1.
Biedronka już ogłosiła. Jutro pojawi się ekskluzywny produkt, na który polują miliony
2.
Widzowie zastygli w bezruchu. Niebywałe, co w „Pytaniu na śniadanie” zrobiła zwyciężczyni „The Voice”
3.
Burza w sieci po tym, co stało się na wizji podczas finału „The Voice of Poland”