Lekarze są bezradni, leki mu nie pomagają. Kolejne wieści o Stochu
Trwają zawody Pucharu Świata w Klingenthal. Wczoraj Kamil Stoch zajął trzecie miejsce w konkursie. Nastąpiło jednak nagłe pogorszenie jego zdrowia. Lekarz polskiej kadry właśnie poinformował, w jakim stanie jest skoczek.
Aleksander Winiarski, lekarz naszej kadry narodowej, poinformował na portalu Wirtualna Polska, co dolega Kamilowi Stochowi. Niestety, nie miał do przekazania dobrych wiadomości.
Kamil Stoch jest chory: „Kulminacja nastąpiła w sobotni wieczór”
Jeszcze w sobotę Stoch zapewnił sobie 3. miejsce w klasyfikacji skoków w Klingenthal. Niestety, wieczorem nastąpiło gwałtowne pogorszenie jego stanu zdrowia. Winiarski opowiedział, co dzieje się ze skoczkiem:
–
Kamil miał problemy z zatokami od piątku, a kulminacja nastąpiła w sobotni wieczór
– wyjaśnił lekarz.
Okazuje się, że zapalenie zatok nasila się, a leki, które otrzymał Stoch nie działają. Lekarze czekają na poprawę jego stanu zdrowia, jednak nastąpi ona najprędzej w poniedziałek, ujawnił lekarz polskiej kadry:
– Skoczek ma zapchany cały nos, czuje się źle. Otrzymał leki, ale na razie efektu dużego nie ma. Na poprawę trzeba poczekać co najmniej do poniedziałku – dodaje Winiarski.
Po konsultacjach z Kamilem Stochem, trenerem kadry oraz fizjoterapeutą zespołu uznano, że skoczek zostanie wycofany z niedzielnego konkursu.
Kamil Stoch nie wystartuje w niedzielnych kwalifikacjach oraz konkursie w Klingenthal. Nie wiadomo jeszcze, czy pojawi się w Engelbergu, gdzie 17-19 grudnia odbędą się kolejne zawody Pucharu Świata.
– W poniedziałek w południe jestem umówiony z Kamilem. Zbadam go, być może przepiszę dodatkowe leki, a jak będzie potrzeba to skorzystam też z konsultacji i wtedy będę mógł więcej powiedzieć, czy wystartuje w Engelbergu. – tłumaczy Winiarski.
Źródło: sportowefakty.wp.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Niepojęte, kto pojawi się teraz w „M jak miłość”. Fani serialu mogą zdębieć
- Piekarczyk ujawnił, jaką dostanie emeryturę. Na widok kwoty opadły nam szczęki
- Biedrzyńska przekazała druzgocącą wiadomość o śmierci. „Odchodzą Ci najwięksi, najwspanialsi”