Lara Gessler szczerze „Dobrze mi bez dzieci. Fajnie mi się żyje”
Lara Gessler prawie rok temu poślubiła swojego narzeczonego – Pawła Pawłowskiego. Od tego czasu każdy wypatruje ciążowego brzuszka Lary i czeka na informację, że para spodziewa się dziecka. Okazuje się, że może to nie nastąpić zbyt szybko, a parze cudownie żyje się bez dzieci.
Lara Gessler bez wątpienia jest bardzo podobna do swojej mamy, owianej sławą restauratorki. Magda Gessler jest szalona i charakter oraz miłość do kuchni Lara odziedziczyła bez wątpienia po niej. Podobno, nawet Gessler swego czasu była przerażona związkiem swojej córki, która wyznała, że ze swoim partnerem połączył ją brak rozsądku . Na szczęście Lara jest mimo wszystko rozważną kobietą i doskonale radzi sobie w życiu. Niestety w najbliższym czasie nie planuje potomstwa.
Lara Gessler nie planuje dzieci
Od ślubu Lary Gessler i Pawła Pawłowskiego minął już prawie rok, więc wiele osób spodziewa się, że niedługo ich rodzina się powiększy. Lara do tej pory zaznaczała, że chciałaby mieć dzieci i z pewnością kiedyś się pojawią w ich życiu. W ostatniej rozmowie Gessler zdobyła się na szczerość i wprost wyznała, że w najbliższym czasie nie chce mieć dzieci i obecnie żyje się jej bardzo dobrze.
– Już się z tego wyleczyłam. Jak byłam młodsza, to miałam taki pomysł, a teraz czuję, że fajnie mi się żyje. Nie lubię za bardzo planować i uważam, że co ma być to będzie. Teraz mi jest dobrze bez dzieci. Ale kiedyś na pewno przyjdzie odpowiedni moment na zmiany – powiedziała wprost Lara Gessler.
Myślicie, że Magda Gessler będzie niepocieszona wyznaniem córki? Restauratorka śmiało mogłaby być babcią i bez wątpienia z tak genialnym poczuciem humoru, świetnie by się sprawdzała w tej funkcji. A może Lara nie chce zdradzać planów dotyczących swojego pierwszego dziecka? Z czasem bez wątpienia się przekonamy 😉
ZOBACZ ZDJĘCIA:
ZOBACZ TEŻ:
- Pierwszy tatuaż – co musisz wiedzieć zanim go zrobisz?
- Znane są szczegóły pogrzebu Kory
- Gwiazda Polsatu wstawiła przerażające zdjęcia. Jej twarz jest zmasakrowana
Źródło: pudelek.pl