Kurdej-Szatan świadkiem pobicia chłopaka. „Przeraźliwie krzyczałam”
Barbara Kurdej-Szatan była ostatnio świadkiem pobicia chłopaka. Dzięki jej krzykom oprawcy nastolatka uciekli. Popularna prezenterka i aktorka podzieliła się szokującą historią ze swoimi fanami.
Barbara Kurdej-Szatan wybrała się ostatnio ze swoim mężem na romantyczny wyjazd nad morze. Podczas spaceru w Gdyni była świadkiem pobicia.
Kurdej-Szatan świadkiem pobicia chłopaka
Barbara, widząc bójkę, natychmiast zareagowała. Zaczęła krzyczeć, co odstraszyło oprawców nastolatka.
– Szliśmy, rozmawiając i śmiejąc się. Nagle zobaczyłam, jak kibice atakują nastoletniego chłopaka. Przewrócili go i zaczęli bić. Ja natychmiast podniosłam alarm. Zaczęłam przeraźliwie krzyczeć, użyłam nawet kilku wulgaryzmów i nie wiem, jak to się stało, ale zostawili tego biednego chłopaka i uciekli – relacjonuje Barbara.
Natychmiast podbiegła do pobitego chłopaka i chciała mu pomóc. Poturbowany nastolatek twierdził jednak, że sobie poradzi i nie chciał, aby aktorka wezwała pogotowie.
– Dzisiaj wiem, że takim impulsywnym zachowaniem naraziłam Rafała i Łukasza, bo nie zdawałam sobie sprawy, że za nami idzie jeszcze pięciu kibiców. Jednak nie potrafię przejść obojętnie obok kogoś, komu dzieje się krzywda. Na szczęście nas nie zaatakowali, ale wiem, że mogło być różnie – dodaje Kurdej-Szatan.
Aktorka dodaje, że jest dumna, iż nawet w tak niebezpiecznej sytuacji, była w stanie pomóc chłopakowi.
ZOBACZ TAKŻE:
- Ten pies ma… ludzką twarz. Zdjęcia są niesamowite!
- Cristiano Ronaldo pręży się w bieliźnie. Internauci zaskoczeni… rozmiarem jego penisa
- Fani zdruzgotani. Gwiazda „M jak Miłość” wylądowała na bruku, straciła wszystko
Źródło: pomponik.pl