Kukiz w środku nocy opublikował nagranie. „To jest moja cena”
Paweł Kukiz w nocy opublikował na swoim profilu post, który opatrzył jednominutowym nagraniem. –
Zamieszczam fragment ze spotkania przedwyborczego do Sejmu z 2015 roku… Dziś pojawiła się dokładnie taka sytuacja, o której mówiłem 6 lat temu…
– czytamy na wstępie. O co chodzi?
Paweł Kukiz w ostatnim czasie jest na językach wielu Polaków, a to za sprawą głosowania ws. Lex TVN. 12 sierpnia polityk poparł nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji. Od tamtego momentu w stronę Kukiza padło wiele gorzkich słów, o których szerzej pisaliśmy
>tutaj<
. Teraz polityk próbuje tłumaczyć swoją decyzję, odnosząc się do wszelkich zarzutów.
Paweł Kukiz w środku nocy opublikował nagranie
Kukiz to jedno z najczęściej wymienianych nazwisk w ostatnim czasie. Nie milkną echa wydarzeń, które miały miejsce 12 sierpnia, kiedy to polityk poparł projekt PiS związany z nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji, co wzbudziło ogólne oburzenie.
Jego decyzję skrytykowało wiele osób, również ze świata show-biznesu. Głos zabrali między innymi Małgorzata Rozenek, Skiba, Karolina Korwin-Piotrowska, Kuba Wojewódzki, czy Olivier Janiak.
Kukiz jak widać, nie zamierza jednak milczeć, w środku nocy z 20 na 21 sierpnia na jego profilu pojawiło się jednominutowe nagranie, na którym widzimy polityka z mikrofonem w dłoni. Do wideo został dołączony wymowny wpis:
-Zamieszczam fragment ze spotkania przedwyborczego do Sejmu z 2015 roku…
Dziś pojawiła się dokładnie taka sytuacja, o której mówiłem 6 lat temu… Nawet miesiąc (wrzesień) się zgadza.
Tyle że wówczas chodziło o wybory a dziś o „sprawdzam” (na wrześniowym Posiedzeniu) dla partii władzy… – czytamy.
W dalszej części wpisu Paweł Kukiz wymienia działania, o których mówi podczas zarejestrowanego spotkania:
-Na początek ustawa antykorupcyjna ograniczająca „możliwości łupieżcze” wszystkich partii politycznych. Później — na jesień — sędziowie pokoju. No i oczywiście zmiana ordynacji.
We wrześniu rozpoczęcie prac nad ustawą, do których chcemy zaprosić przedstawicieli wszystkich sejmowych partii. To jest moja cena
— podsumował.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci z niedowierzaniem przysłuchiwali się słowom Kukiza, twierdząc następnie, że to o czym mówi to „gruszki na wierzbie”. Polityk jednak w wielu przypadkach odpowiedział na tego typu komentarze:
–
Sędziowie pokoju bez zmiany Konstytucji ?! Art.175 …gruszka na wierzbie… Nie będzie takiej ustawy
— napisał jeden z internautów. Nie musiał długo czekać na odpowiedź.
-Jest wyrok TK w sprawie asesorów, który można zastosować do sędziów pokoju. Jeszcze z czasów PO/PSL, więc nieomylności poprzedniego TK obrońcy „wolności mediów” (czyli tych mediów, którym wolno rzucać „szma**mi” i szczuć na człowieka) wyroku prof. Stępnia raczej kwestionować nie będą.
A gdyby jednak nagle prof. Stępień okazał się dla „wrogów języka nienawiści” sędzią omylnym, to nazwiemy sędziów pokoju arbitrami. Też się zgadzać z Konstytucją nie będzie? – odpowiedział mu polityk.
Uważacie, że takie działania Kukiza wyjdą mu na korzyść?
Zobacz zdjęcie:
Źródło: Facebook