Przyjmujecie księży po kolędzie? Jak patrzycie na ten zwyczaj?
Księża w Polsce co roku chodzą po tzw. kolędzie, ponieważ wymaga tego od nich m.in. prawo kanoniczne. Jesteśmy ciekawy, jak wy patrzycie na ten obowiązek kapłanów? Przyjmujecie ich, czy nie? Jak na to wszystko patrzycie?
Księża chodzący po kolędzie to dawny zwyczaj, który można obserwować każdego roku po świętach Bożego Narodzenia i zazwyczaj aż do święta Ofiarowania Pańskiego, czyli drugiego lutego. Jakie jest wasze zdanie w tym temacie? Sami przyjmujecie księży po kolędzie? A może jesteście wierzący, ale wasze drzwi nie stoją przed nimi otworem? Dlaczego?
Księża chodzący po kolędzie
Kolęda to w Polsce niezwykle popularne określenie specjalnej wizyty duszpasterskiej proboszcza lub osoby go reprezentującej (wikariusza parafialnego lub diakona) w domach wiernych, należących do danej parafii. Jest ona stosowana w wielu Kościołach chrześcijańskich. W katolickim jest ona określona specjalną notą w prawie kanonicznym.
– Pragnąc dobrze wypełnić funkcję pasterza, proboszcz powinien starać się poznawać wiernych powierzonych jego pieczy. Winien zatem nawiedzać rodziny, uczestnicząc w troskach wiernych, zwłaszcza w niepokojach i smutku, oraz umacniając ich w Panu, jak również – jeśli w czymś nie domagają – roztropnie ich korygując – głosi przepis 529.
Kiedy księża chodzą po kolędzie?
W Kościele katolickim ustaliło się, że księża po kolędzie chodzą po skończonych świętach Bożego Narodzenia i aż do święta Ofiarowania Pańskiego, które przypada na dzień 2 lutego. Podstawowym celem każdej takiej wizyty jest modlitwa, pobłogosławienie rodziny na kolejny rok oraz poświęcenie domu. W tym czasie wierni mogą również porozmawiać z kapłanami na temat swojego stanu duchownego lub problemach np. rodzinnych.
W zależności od regionu kolęda może mieć nieco inną formę. Czasami niektórzy wierni przygotowują mały posiłek lub poczęstunek. Zazwyczaj na przyjście księdza wyjmuje się stół z krzyżem i świecami oraz kropidło z wodą święconą. Przy okazji tego spotkania parafianie mogą złożyć całkowicie dobrowolną ofiarę na rzecz swojej parafii.
Co o tym wszystkim myślicie? Przyjmujecie księży po kolędzie, a może staracie się ich unikać i nie otwieracie drzwi?
Źródło: wikipedia.org