Krzysztof Krawczyk o zdradach: „Skoro wszyscy to robią, to dlaczego nie ja”. Szczere wyznanie artysty

16 lutego 2019

Krzysztof Krawczyk w wywiadzie dla Dużego Formatu wypowiedział się na temat swoich licznych romansów. Przed laty uznał, że skoro wszyscy to robią, to on również ma prawo do zdrady. Jak dzisiaj postrzega swoje miłosne uniesienia sprzed lat?

Artysta od wielu lat bije rekordy popularności. Na jego koncerty wciąż przybywają tłumy fanów we wszystkich grupach wiekowych. Okazuje się, że Krzysztof Krawczyk przed laty miewał skłonności do hulaszczego trybu życia. Sława, kariera i wielkie pieniądze zachwiały jego kręgosłup moralny. Co się wydarzyło?

Krzysztof Krawczyk miał liczne romanse

W Dużym Formacie Krawczyk wypowiedział się szczerze na temat swoich romansów. Piosenkarz kilkukrotnie dopuścił się zdrady, co było powodem rozpadu jego małżeństw. Dopiero z trzecią żoną odnalazł szczęście. Krawczyk jest z żoną Ewą od ponad trzydziestu lat. Wypowiedział się na temat przelotnych romansów sprzed lat:

– Chyba żałuję. Przesadzaliśmy wtedy. To jest smutne, już wiem, co czuje zdradzona osoba, i smutno mi z powodu tych zdradzanych dziewczyn. Bo mogło być zupełnie inaczej. Ale wtedy myślałem, że skoro wszyscy to robią, to dlaczego nie ja. To było głupie – powiedział Krawczyk.

– Kiedy występowaliśmy już jako Trubadurzy, ludzie kupowali bilety, nosili nas na rękach. To niestety dostarczyło pierwsze dawki pychy (…) Wtedy nie zdawałem sobie sprawy, że coś takiego jak ego w ogóle istnieje. Ja tu jestem gitarzystą, artystą, ludzie się wzruszają, jak śpiewam, i człowiek przestaje mieć kontakt z rzeczywistością. Dużo ludzi się na tym poślizgnęło, upadło i już nie podniosło – wyznał piosenkarz w Dużym Formacie.