Krzysztof Jackowski dotknął czapki Jacka Jaworka. Twierdzi, że wie, co się z nim stało
Krzysztof Jackowski twierdzi, że wie, co stało się z Jackiem Jaworkiem. Jasnowidz dotknął czapki podejrzanego o morderstwo i przekazał wskazówki detektywom do dalszych poszukiwań. Co powiedział na temat sprawcy?
– W ubiegłym tygodniu zgłosiła się do mnie agencja detektywistyczna z Wrocławia, która została wynajęta przez część rodziny ofiar poszukiwanego Jacka Jaworka – powiedział Jackowski w rozmowie z Faktem.
Krzysztof Jackowski wie, gdzie jest Jaworek
Jak relacjonuje Fakt, detektywi zwrócili się o pomoc do Jackowskiego, a ten poprosił ich, by przywieźli mu jakąś rzecz, która należała do poszukiwanego. Mężczyźni przekazali mu czapkę.
– W końcu poczułem… On nie żyje. Duch poszukiwanego podpowiedział mi: Poraj… Poraj… Nie wiedziałem, że taka miejscowość istnieje. Sprawdziłem na mapie, Poraj leży 32 km od Borowców, gdzie doszło do tragedii. Jaworek uciekł. Po zbrodni zabił się. Trzeba przeczesać teren wokół Poraja – opowiadał jasnowidz, jak podaje Fakt.
Przypomnijmy, że Jacek Jaworek jest podejrzany o zamordowanie swojego brata, jego żony i syna. Do tragedii doszło w Borowcach koło Częstochowy. To właśnie rodzina ofiar miała rzekomo zgłosić się do detektywów.
Jackowski swoimi przewidywaniami obala dotychczasowe ustalenia Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, według której Jacek Jaworek żyje.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Wielki artysta odszedł na zawsze. Lekarze walczyli do końca
-
Maryla Rodowicz bez makijażu i upiększeń. Teraz widać, jak wygląda naprawdę
Źródło: Fakt.pl, o2.pl