Krystyna Janda odebrała telefon, a chwile później podzieliła się całą sytuacją. Nie mogła uwierzyć, ile będzie płacić za prąd
Krystyna Janda często relacjonuje w mediach społecznościowych zabawne lub zadziwiające historie, jakie ją spotykają. Tym razem przeżyła jednak chwile zarówno grozy, jak i irytacji. A wszystko przez rozmowę o cenach prądu z konsultantką.
Rosnące ceny produktów oraz podwyżki rachunków za energię spędzają sen z powiek wielu Polakom. Temat ten wywołuje niepokój nawet wśród wielkich gwiazd. Aktorka opowiedziała o absurdalnej rozmowie telefonicznej.
Krystyna Janda odebrała telefon dotyczący cen prądu
Gwiazda postanowiła zrelacjonować rozmowę z konsultantką z elektrowni, by przestrzec innych przed wpadnięciem w pułapkę dużo wyższych opłat. Zrobiła to oczywiście w swoim stylu, pełnym ironii i humoru, jednak temat jest dość poważny.
Dzwoniąca z elektrowni kobieta poinformowała Jandę o potwornych podwyżkach cen prądu. Następnie, zasypując ją niewiele mówiącymi liczbami i danymi, usiłowała przekonać ją do zdecydowanie niekorzystnej oferty.
„Korzystna promocja”, do której próbowała przekonać Jandę konsultantka, zakładała nową cenę jednostki prądu o 100% wyższą od dotychczasowej. Co prawda dzwoniąca twierdziła, że podwyżki mogą być jeszcze wyższe, ale aktorka nie dała się nabrać i odmówiła.
Janda drwi z promocji na prąd. Internauci reagują
Kiedy tylko gwiazda skończyła tę przedziwną rozmowę, postanowiła streścić ją na Facebooku, by przestrzec inne osoby. W komentarzach nie brakuje podobnych historii od internautów:
– Wszystko rozumiem – marketing, walka o jak najlepsze wyniki finansowe, ale bezczelnego oszustwa wobec stałego klienta nigdy nie zrozumiem. O braku jakiejkolwiek etyki zawodowej nawet nie wspominam. Podobne metody stosują również inne firmy, nie tylko energetyczne.
– Moja mama dopiero po zamontowaniu instalacji PV zorientowała się, że wyciągają jej co miesiąc całkiem sporą ilość kasy za tę „gwarancję ceny”. Okazało się, że za rezygnację z tej super oferty jest kara.
– Mnie pani z Energi namawiała na jakąś beznadziejną ofertę z gwarantowaną podwyżką ceny, po czym od razu chciała mi wysłać „potwierdzenie” że się zgodziłam na przedstawione warunki! Trzeba z nimi uważać a najlepiej się rozłączyć – alarmują internauci.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Dagmara Kaźmierska z „Królowych życia” opublikowała zdjęcie topless. Fani oniemieli z zachwytu
- Blisko 50-letnia Sokołowska chwali się wózkiem synka. Cena może zwalić z nóg
- Joanna Koroniewska w swoim stylu zamknęła usta hejterom, poszło o deskę. „Po raz pierwszy nie chodzi o mnie”