Następny cios. Krystyna Janda poinformowała o kolejnej śmierci
Na aktorkę spada cios za ciosem. Ostatnio Krystyna Janda poinformowała o śmierci swojego przyjaciela, aktora Piotra Machalicy. Teraz za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała, że 16 grudnia zmarł Jerzy Karwowski — reżyser i wieloletni członek jej fundacji. Miał 95 lat.
Krystyna Janda w bardzo krótkim odstępie czasu musiała pożegnać aż dwójkę swoich przyjaciół. Najpierw odszedł od niej aktor Piotr Machalica, którego żegnała cała Polska, a teraz artystka dowiedziała się o śmierci reżysera Jerzego Karwowskiego.
Krystyna Janda poinformowała o śmierci Jerzego Karwowskiego
Z pewnością końcówka 2020 roku jest dla Krystyny Jandy fatalna. W jej mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie m.in. ze zmarłym Jerzym Karwowskim. W opisie poinformowała o jego śmierci:
— Umarł Jerzy Maria Karwowski, nasz wielki Przyjaciel, członek zarządu naszej fundacji, ktoś ważny i najbliższy. […] Cześć Jego pamięci.
Przypomnijmy, że 18 grudnia aktorka obchodziła swoje 68. urodziny. Jednak jak sama wspominała, nie były one najlepsze ze względu na tragedie, które ją dotknęły w ostatnim czasie.
— Co za koszmarny dzień! Pożegnanie Piotra Machalicy, ustalenie daty spopielenia Jerzego Karwowskiego i moje 68 urodziny. Koszmar, smutny koszmar, ale jak napisał do mnie prof. Krzysztof Meissner — jak Elon Musk nas wszystkich wyśle na Marsa, będziemy mieli dwa razy rzadziej urodziny… Uważajcie na siebie kochani — napisała na Facebooku.
Krystyna Janda pożegnała kolejnego przyjaciela. Kim był Jerzy Karwowski?
Jerzy Karwowski był reżyserem. Urodził się w 11 stycznia 1925 roku w Sandomierzu. Zawodowo był związany zarówno z teatrem, jak i kinem. Członkiem Rady Fundacji Krystyny Jandy na Rzecz Kultury był od 2004 roku.
Studiował na Wydziale Scenografii Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi, a następnie na Wydziale Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi. W latach 1952-1955 pracował jako asystent reżysera w Operze Gdańskiej, a w latach 1955-1959 pełnił funkcję kierownika administracyjnego Teatru Bim-Bom w Gdańsku.
Z kinem na dobre związał się w latach 60. XX wieku, asystując Marianowi Ussorowskiemu przy realizacji dokumentu Szkoła morska. Funkcję asystenta reżysera pełnił również przy kręceniu pierwszych ośmiu odcinków kultowego serialu Czterej pancerni i pies. Jako asystent współpracował m.in. z Kazimierzem Kutzem przy filmie Sól ziemi czarnej czy z Andrzejem Wajdą przy Niewinnych czarodziejach.
— Kochaliśmy i podziwialiśmy Go wszyscy. Był w naszej Fundacji od samego początku i zagrał na naszych scenach przez ostatnie 15 lat setki spektakli, także zaśpiewał wiele koncertów. Żegnamy Go zaskoczeni Jego śmiercią, w środku naszej wspólnej życiowej i teatralnej drogi — napisała Krystyna Janda z kolei w imieniu swojej Fundacji.
Niestety to niejedyna smutna informacja, o której informowaliśmy w ostatnim czasie.
Zobacz zdjęcia:
Nie żyje Jerzy Karwowski (pierwszy od lewej).
Krystyna Janda pożegnała kolejnego przyjaciela.
Niedawno aktorka informowała o śmierci Piotra Machalicy.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
Źródło: Facebook