Krystian Wieczorek stworzył piękny związek. Dzieli ich 17 lat
Krystian Wieczorek znalazł miłość na planie hitu TVP. Pomimo tego, że parę dzieli 17 lat różnicy, połączyło szczere uczucie. Aktor, któremu nie spieszyło się, aby założyć rodzinę, wiedział że to ta jedyna, kiedy po raz pierwszy zobaczył swoją żonę.
Krystian Wieczorek od lat gra w serialu "M jak miłość"
Chociaż Krystian Wieczorek zagrał w kilku popularnych produkcjach, największą rozpoznawalność przyniosła mu rola w hicie TVP. W serialu “M jak miłość” Wieczorek wciela się w Andrzeja Budzyńskiego. Jego postać od lat jest związana z Magdaleną Marszałek (w tej roli Anna Mucha).
Mimo tego, że na ekranie Wieczorek i Mucha tworzą zgrany duet, w prawdziwym życiu to nie ona jest wybranką jego serca. Mało kto jednak wie, że to właśnie na planie tej produkcji, Wieczorek poznał miłość swojego życia .
Wieczorek na planie "M jak miłość" poznał swoją przyszłą żonę
Kiedy Maria Szafirska pojawiła się w “M jak miłość” , była jeszcze studentką. Pomiędzy początkującą aktorką, a jej starszym kolegą od razu zaiskrzyło. Krystian Wieczorek przyznał po latach, że wiedział, iż nie będzie to ich ostatnie spotkanie.
Jak poznałem Marysię, to miałem taką intuicję potężną, takie przeczucie, że to jest ta osoba. Nie znaliśmy się i już wiedziałem, że będziemy razem. To jest coś więcej - instancja wyższa. Mówi: już chłopcze się nie męcz, to ta, tu. Właściwa - przyznał aktor w “Pytaniu na śniadanie”.
Wieczorek i Szafirska wzięli ślub z dala od Warszawy
W wywiadzie dla Party.pl, którego niegdyś udzielił Krystian Wieczorek, zaznaczył, że on i jego ukochana chcieli wziąć ślub z dala od Warszawy. Właśnie z tego powodu zdecydowali się powiedzieć sobie sakramentalne “tak” na Podlasiu.
Nie chcieliśmy z Marią, aby nasza uroczystość stała się wydarzeniem medialnym. Gdybyśmy zorganizowali ją w Warszawie, nie mielibyśmy spokoju. A tak zaprosiliśmy na Podlasie tylko najbliższych: rodzinę i garstkę przyjaciół. Nikt nas nie sypnął paparazzim. I było cudownie, spokojnie... Moja żona tego dnia wyglądała wspaniale - wspominał aktor z sentymentem.