Koszmarne wiadomości z samego rana. Specjaliści nie pozostawiają złudzeń, pilne ostrzeżenie dla Polski
Czwartek (21 października) upłynie mieszkańcom większości terenów Polski pod znakiem aury, której daleko do złotej jesieni. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej informują bowiem o niepokojących zjawiskach pogodowych, które spodziewane są w ciągu najbliższych kilku godzin. W związku z tym wydano również odpowiednie ostrzeżenia.
Pogoda 21 października
IMGW przestrzega przede wszystkim przed bardzo silnym wiatrem, którego przyczyną stanie się nadciągający nad Polskę niż Hendrik (jak też został nazwany przez meteorologów). W związku z tym większość kraju została objęta alarmami pogodowymi – pierwszego oraz drugiego stopnia.
Drugi z nich dotyczy w całości województwa zachodniopomorskiego, a także części powiatów: lubuskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i wielkopolskiego. Pierwszy będzie zaś obejmie w całości województwa: dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, łódzkie, mazowieckie i opolskie oraz w części: lubuskie, pomorskie, warmińsko-mazurskie i wielkopolskie (w miejscach, w których nie ogłoszono alarmów wyższego stopnia), a także niektóre powiaty Podkarpackiego.
Na wskazanych obszarach wiatr będzie wiał z prędkością około 45 kilometrów na godzinę, nad morzem będzie to zaś nawet do 65 kilometrów. Porywy będą osiągać wartości do 90 kilometrów na godzinę (na Wybrzeżu – do 110, w górach zaś do nawet 140 kilometrów).
Hendrik przyniesie również opady – w dzień spodziewane są bowiem przelotne deszcze, na północy z kolei – burze z gradem . W górach możliwy deszcz ze śniegiem. Termometry pokażą od 12 stopni Celsjusza na Podhalu do 18 stopni w Małopolsce . Biomet pozostanie niekorzystny.
Źródło: TVN24
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Zmarła Danuta Orzechowska
- Piosenkarz Michał W. usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet 10 lat więzienia
- Dobijamy do kolejnej bariery. Wiceminister zdrowia o najnowszych danych dot. zakażeń