Koroniewska zapomniała garderoby do zdjęcia? Osłania się tylko rękami. Fani szaleją: "Aż ślinka cieknie. Co na to Dowbor?"
Joanna Koroniewska jest jedną z najchętniej obserwowanych Polek w mediach społecznościowych. Żona Macieja Dowbora wykorzystuje ten fakt, aby publikować na popularnych platformach treści, które niosą za sobą ważne przesłanie. Tym razem, pod hasłem samoakceptacji, postanowiła pokazać się fanom bez górnej części garderoby. Pod zdjęciem natychmiast rozpętała się burza, a internauci nie gryźli się w język, zostawiając swoje komentarze.
Joanna Koroniewska jest aktywna w mediach społecznościowych
Joanna Koroniewska i Marcin Dowbor tworzą jeden z najpopularniejszych związków w polskim show-biznesie. Para poznała się lata temu na planie serialu “M jak Miłość”. Od tego czasu ją niemal nierozłączni, a 26 grudnia ubiegłego roku obchodzili 9 rocznicę ślubu. Wychowują wspólnie dwie córki: Janinę i Helenę, a szczegóły swojego życia rodzinnego często publikują w mediach społecznościowych.
Joannę Koroniewską śledzi na Instagramie niemal 770 tys. obserwatorów. Na łamach platformy aktorka chętnie opowiada zarówno o swojej pracy, jak i codzienności. Razem z mężem często publikują zabawne filmiki, które podbijają serca internautów. Koroniewska wykorzystuje sieć również do znacznie bardziej wzniosłych celów, tak jak stało się to tym razem. Artystka opublikowała na Instagramie zdjęcie topless, za którym kryło się ważne przesłanie.
Zostawił ją w święta? Dowbor i Szelągowska przyłapani razem w Hiszpanii. Co na to Koroniewska? Joanna Koroniewska zobaczyła męża z inną. Jej reakcja rozkłada na łopatkiJoanna Koroniewska zapozowała topless
Joanna Koroniewska prowadzi swoje media społecznościowe w szczery i otwarty sposób. Aktorka nie ukrywa, że dobrze czuje się we własnym ciele, a wiek nie jest żadną przeszkodą na drodze do pokochania samego siebie. Mimo iż w ubiegłym roku skończyła dopiero 45 lat, hejterzy w sieci wytykają jej tę liczbę, a także bezlitośnie komentują jej wygląd i figurę. Artystka stara się tym nie przejmować, jednak zdaje sobie sprawę, że mnóstwo jej fanek znajduje się w podobnej sytuacji, jednak nie potrafią tak dobrze przyjąć bolesnych docinków.
Z tego względu, by stać się dla nich jeszcze większym worem, wzięła udział w zaskakującej sesji zdjęciowej dla magazynu “Viva!”. Na okładkę dwutygodnika trafi od jutra zdjęcie aktorki topless, która zasłania swoje piersi jedynie rękoma. Do zdjęcia, które przedpremierowo trafiło na Instagram, Koroniewska dołączyła zrzuty ekranu nienawistnych komentarzy, jakie niejednokrotnie zdarzało jej się otrzymywać.
Wiedzieliśmy już na etapie pracy nad nią (okładką - przyp. aut.), że wywoła sporo zamieszania (…) zwłaszcza wśród tych odbiorców, którzy kompletnie nie rozumieją, DLACZEGO dojrzała kobieta może czuć się DOBRZE, lepiej niż kiedykolwiek, we własnym ciele?! Może. Bo pokochała siebie – zaczęła swój post Joanna Koroniewska.
Fani pod wrażeniem najnowszego zdjęcia Joanny Koroniewskiej
W dalszej części wpisu Joanna Koroniewska podkreśliła, że kobieta w dojrzałym wieku, niezależnie od tego, jak wygląda, nie musi czuć się gorzej, ponieważ zawsze drzemie w niej ogromne piękno. Aktorka wytłumaczyła również, dlaczego nigdy wcześniej nie zdecydowała się na rozbieraną sesję:
Nigdy nie przyjęłam propozycji rozbieranej sesji do czasopisma dla mężczyzn. Dlaczego? Bo nigdy nie chciałam się czuć uprzedmiotowiona. Dlaczego więc taka sesja dzisiaj? Bo pokazuję tym wszystkim kobietom, które nie wpadają w szał zmian i operacji plastycznych za wszelką cenę, że też mogą czuć się piękne! (…) A każda z nas jest NIEDOSKONAŁA! I dlatego właśnie PIĘKNA!!! Przesyłam Wszystkim Kobietom bez wyjątku TONY miłości!!! – pisała żona Macieja Dowbora.
Pod postem aktorki natychmiast zawrzało. W komentarzach fani współczuli artystce przykrych docinków, z którymi musi się na co dzień mierzyć. Byli również pod wrażeniem zdjęcia do okładki “Vivy!”, do którego Koroniewska zapozowała topless. Pod postem natychmiast pojawiło się mnóstwo słów na ten temat:
- Piękna sesja. Piękna ty! Jesteś cudowna!
- Pani Asiu, wygląda Pani cudownie! Piękna kobieta. Proszę nie czytać tych obrzydliwych komentarzy…
- Niech gadają, jesteś cudowna, a okładka jest totalnym sztosem.
- Aż ślinka cieknie. Co na to Dowbor? – dopytywali fani.