Niestety, nie żyje Konrad. Lekarze do końca walczyli, jak mogli
Konrad Brenda, policjant z Trójmiasta nie żyje. Stan zdrowia funkcjonariusza uległ pogorszeniu w wyniku wypadku samochodowego, który miał miejsce w listopadzie poprzedniego roku. Doszło wówczas do zderzenia radiowozu policyjnego z lampą uliczną. Kierował właśnie funkcjonariusz Brenda.
W wyniku wypadku dwaj policjanci w radiowozie doznali obrażeń. Niestety, Konrad Brenda z ciężkimi obrażeniami głowy trafił do szpitala. Lekarze pół roku walczyli o jego życie. 2 czerwca przyjaciele mężczyzny ze służby poinformowali o śmierci kolegi.
Nie żyje policjant Konrad Brenda
Do wypadku doszło podczas pracy policjanta. Razem z kolegą jechali na zgłoszenie, do mężczyzny, który chciał się targnąć na swoje życie. Na skrzyżowaniu w Gdańsku, ulic Morskiej i Swarzewskiej ulicę zajechało im inne auto marki skoda.
Radiowóz z impetem uderzył o latarnię. Jak podaje fakt.pl, auto niemal owinęło się wokół niej. Na miejsce przyjechały odpowiednie służby. Kolega mężczyzny zdołał wysiąść sam, starszego posterunkowego Brendę musiała wyciągać straż pożarna, bo zakleszczył się w staranowanym aucie.
- Natalia Kukulska dostała wstrząsającą wiadomość. Dotyczy śmierci jej mamy
- Babcia nigdy nie wyrzuca łupin po cebuli i ujawnia, dlaczego są niezwykle cenne. Większość ludzi niesłusznie korzysta z nich tylko raz w roku
- W polskiej blond piękności kochali się wszyscy. Jej życie nie było kolorowe, dziś mało kto o niej pamięta
Mocne obrażenia głowy
Mężczyzna natychmiast został przewieziony do szpitala i zoperowany. Został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, w której utrzymywany był trzy tygodnie. W wyniku licznych obrażeń twarzoczaszki wdała się sepsa.
Rodzina mężczyzny założyła zbiórkę pieniędzy na portalu zrzutka.pl . Jak czytamy:
– Sepsa spowodowała wyłączenie pracy nerek, powiększenie wątroby i problemy z układem krążenia. Doprowadziła finalnie do stanu zagrożenia życia.
Mężczyzna zwalczył sepsę i zapalenie płuc. Oddychał jednak za pomocą respiratora, a za jego nerki pracował hemodializator. Mimo półrocznego leczenia mężczyzna zmarł 2 czerwca. Niestety to niejedyne smutne doniesienia ostatnich dni. Nie żyje wybitna postać. Po więcej szczegółów odsyłamy tutaj.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Komenda miejska w Gdyni jest pogrążona w żałobie.
ZOBACZ TEŻ:
- Danuta Holecka – jakie wykształcenie ma naprawdę? Ujawniamy kulisy sławy najbardziej kontrowersyjnej dziennikarki dzisiejszych czasów
- Od dziś przedłużenie zakazu. Trzeba pamiętać
- Niewyobrażalna tragedia, nie żyje noworodek. Prokuratura przeprowadzi sekcję zwłok
- Pamiętacie Wójtową z „Rancza”? Dziś wygląda zupełnie inaczej, ciężko ją poznać
- Małgorzata Kożuchowska zawsze miała jedno marzenie. Niestety, straciła nadzieję, że kiedykolwiek się spełni
- Szukał grzybów w lesie, nagle zobaczył „palce diabła” i natychmiast wyciągnął telefon. Tomasz na zawsze zapamięta ten dzień
Źródło: fakt.pl