Nadchodzi koniec programu „Królowe życia”? Wielki skandal, Jan Śpiewak uderzył w Kaźmierską i nie tylko
Jan Śpiewak to aktywista piętnujący trendy, które są w jego mniemaniu złe lub krzywdzące dla społeczeństwa. Tym razem wziął na tapet popularny program „Królowe Życia” oraz jego uczestników.
Powszechnie bowiem wiadomo, że największa gwiazda tego show ma za sobą odsiadkę w więzieniu. Śpiewak skierował też zarzuty w kierunku jednego z nowych uczestników.
Jan Śpiewak ostro o programie Królowe Życia
Wspomniany aktywista wytknął Dagmarze Kaźmierskiej, że ta jest popularna i lubiana w show-biznesie, choć ma za sobą wyrok związany z prowadzeniem agencji towarzyskiej. Sama zainteresowana wielokrotnie powtarzała jednak, że konflikty z prawem ma już za sobą i nie zmierza wracać do prowadzenia takiego życia.
Uczestnikiem, który niedawno dołączył do programu Królowe Życia, jest Arkadiusz Zgorzelski, 51-letni deweloper ze Szczecina, znany pod pseudonimem Megakot. Według Śpiewaka również on nie jest postacią, która powinna pojawiać się w telewizji. Aktywista wypunktował mu współpracę z kontrowersyjnymi YouTuberami, z których jeden ma już na koncie pobyt w zakładzie karnym. Zwraca też uwagę na domniemaną słabość dewelopera do młodych dziewczyn, argumentując ją dawanymi przez niego wywiadami oraz publikowanymi zdjęciami, a także informacjami pozyskanymi od osób trzecich.
Mało tego, Śpiewak zachęca także do wysyłania skarg do TVN oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w związku z występowaniem takich osób w popularnych programach.
– Ci ludzie niszczą ludziom życie. Pokazują, że kobiety to tylko przedmioty. Że każde świństwo można spieniężyć. Powiedzmy temu stop – pisze aktywista.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Niespodziewana, rewelacyjna okazja w Pepco. Polki pobiegną do sklepów po hitowy produkt
- Artur Barciś i jego żona mieszkają w malowniczym miejscu. Zdumiewające, kto jest ich sąsiadem