Kolejny skandal Queen of the Black. Chodzi o mieszkanie
„Queen of the Black” to królowa skandali w polskim internecie. Niezliczona jest ich ilość, choćby w tym roku. W najnowszym z nich okazuje się, że Julia nie zapłaciła za wynajem mieszkania.
Nie tak dawno głośno było o tym, że Pelc założyła zbiórkę na leczenie swojego psa, ostatecznie mało mu pomagając. Dramę komentowali najwięksi twórcy commentary jak Wardęga czy Revo.
Skandal z Queen of the Black
Tym razem chodzi o to, że „Queen of the Black” nie zapłaciła za wynajem mieszkania. Opłaciła kaucję oraz 2 czynsze, a o reszcie pieniędzy „zapomniała”. Dodatkowo nie wskazała lokalu zastępczego w przypadku obowiązku opuszczenia nieruchomości.
Właścicielka nieruchomości, jak i agentka wielokrotnie próbowały skontaktować się z Pelc i wyegzekwować płatność, jednak próby były nieskuteczne. Następnie influencerka zablokowała obie osoby.
Rodzice pomagają Queen of the Black
Zaległości z tytułu wynajmu mieszkania sięgnęły 10 tys. złotych. Okazuje się, że „Queen of the Black” w czasie mieszkania tam była także uciążliwa dla sąsiadów, parokrotnie policja interweniowała w czasie imprez.
Ostatecznie z pomocą kilku instytucji udało się wyegzekwować od Julii wyprowadzkę oraz spłatę zadłużenia. W ostatniej czynności pomóc mieli rodzice influencerki. W mieszkaniu panował duży bałagan, ale zostało to posprzątane przed wyprowadzką.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Znamy kolejną walkę na Fame 17. Gimper wraca do klatki z zaskakującym rywalem
- McKsiąże nachodzony przez właścicielkę. Nie chce się wyprowadzać
- Kolejne problemy Nitrozyniaka i Takefuna? Chodzi o ich firmę
