Śmiertelnie chora kobieta wzięła ślub w szpitalu. Kilkanaście godzin później jej mąż nie może powstrzymać łez
Kobieta zapadła na bardzo ciężką chorobę. Na szczęście nie była sama w swoim cierpieniu. W niewyobrażalnie trudnych chwilach wspierał ją kochający mężczyzna. Para zawarła związek małżeński na terenie szpitala… Sytuacja wywołuje łzy.
Para poznała się podczas lekcji tańca i od tego czasu byli nierozłączni – możemy dowiedzieć się z portalu independent.co.uk . Ich życie zaczęło układać się bardzo pomyślnie – półtora roku po pierwszej wspólnej lekcji tańca doszło do zaręczyn. Ten wyjątkowy dzień zamienił się jednak w koszmar. Kobieta usłyszała druzgocącą diagnozę…
Kobieta dzielnie walczyła z chorobą
Lekarze po przeprowadzeniu testów nie mieli wątpliwości – kobieta zachorowała na złośliwego raka piersi. Nie poddała się jednak i podjęła leczenie. W nierównej walce wspierał ją z całych sił jej narzeczony.
Rok po diagnozie, okazało się, że choroba postępuje. Nastąpiły przerzuty do mózgu, a kobieta musiała być pod stałą opieką lekarzy. Można było przypuszczać, że jej życie szybko dobiegnie końca, lecz postanowiła walczyć. Podczas choroby para starała się wieść normalne życie. Wyznaczyli nawet datę ślubu, która przypadała za rok.
-Była twarda. Każdy poddałby się dużo wcześniej, a lekarze dziwili się, że moja narzeczona wciąż jest z nami – powiedział w materiale independent.co.uk jej partner.
Kobieta wzięła ślub w szpitalu
Choroba postępowała, a do wyznaczonej daty ślubu pozostał ponad tydzień. Lekarze zasugerowali, że ceremonię należy przyspieszyć. Para pobrała się na tydzień przed wyznaczoną datą ślubu. Uroczystość była naprawdę wzruszająca – panna młoda założyła piękną suknię ślubną, a uczestnicy wesela raczyli się tortem, którego pozazdrościć mogła niejedna gwiazda telewizji!
Kobieta spełniła swoje marzenie. Jednak osiemnaście godzin później jej bliscy, wraz ze świeżo upieczonym panem młodym zalali się łzami . Trawiona chorobą kobieta zmarła.
Pogrzeb zamiast ślubu
Jej pogrzeb odbył się w kościele, w którym pierwotnie para miała powiedzieć sobie sakramentalne tak . W swojej przemowie opłakujący zmarłą żonę mężczyzna zawarł ważny przekaz.
-Ona jest moją największą miłością i właśnie ją straciłem – możemy przeczytać w materiale independent.co.uk.
-Zawsze powtarzała: nie przestanę walczyć! I to stało się moją mantrą. Jeśli ona potrafiła walczyć do końca swoich dni, ja też będę – dodał.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Para stanęła na ślubnym kobiercu w szpitalu.
Mąż kobiety nie spodziewał się, że zaraz ją straci.
Pan młody wygłosił przejmującą mowę pogrzebową.
ZOBACZ TEŻ:
- Ewa Szykulska jest nieuleczalnie chora. Mimo to nie zamierza się nad sobą użalać
- Działacz ostrzega Kurskiego przed tragedią na Sylwestrze Marzeń. Nagranie, dające do myślenia
- Ojciec zostawił dziecko w pociągu i wysiadł na moment. Nagranie z peronu mrozi krew w żyłach
- Siostra Marceliny Zawadzkiej wzięła ślub! Panna młoda wyglądała obłędnie, podobnie jak prezenterka
- Ksiądz nieprzychylnie patrzył na jej narzeczonego. Dopiero po ślubie poznała przykrą prawdę
- Na chwilę przed Sylwestrem TVP Zenek Martyniuk przekazał najlepszą nowinę. Fani są wniebowzięci, trudno opanować radość
Źródło; independent.co.uk