22-latka przyszła do lekarza z siniakami. Było już za późno by jej pomóc, druzgocąca diagnoza
Kobieta zauważyła u siebie niepokojące siniaki na ciele. Nie poszła jednak do lekarza od razu – była pewna, że po prostu nie zauważa, gdy je sobie nabija. Gdy postanowiła w końcu wybrać się po diagnozę, było już za późno. Siniaki, które pokazała lekarzowi były oznaką okropnej choroby.
22-latka już od jakiegoś czasu obserwowała niepokojące zmiany w organizmie – prócz siniaków działy się także inne rzeczy. Przekładała jednak wizytę na później, aż w końcu naprawdę się przestraszyła. Gdy lekarz zobaczył na jej ciele rozległe krwiaki, od razu znał diagnozę. Było już jednak za późno.
Kobieta zwlekała z wizytą u lekarza
Młoda kobieta była mamą 2-latki. Żyła aktywnie, odżywiała się zdrowo i pracowała w szpitalu. Gdy zaczęła zauważać na swoim ciele siniaki, początkowo je ignorowała. Była pewna, że po prostu jest delikatna i nie zauważa, gdy je sobie nabija. Pojawiało się ich jednak coraz więcej, na całym ciele.
Do tego doszły kolejne niepokojące objawy – zmęczenie, zawroty głowy, a także osłabienie i objawy przypominające grypę. Zaczęły też krwawić jej dziąsła. Poważnie zaniepokoiła się jednak dopiero, gdy na swoim ramieniu zauważyła ogromny krwiak. Cały wachlarz objawów zaniepokoił 22-latkę na tyle, że przestała unikać wizyty w szpitalu, jednak było już za późno.
- Na zdjęciu znajduje się 6 żołnierzy, 99% osób nie znajdzie wszystkich. Internauci wzburzeni
- Robert Lewandowski pokazał siostrę. Jest piękną kobietą z wieloma sukcesami
Lekarz postawił diagnozę
Diagnoza była szybka i niestety bolesna. 22-latka chorowała na ostrą białaczkę szpikową. Lekarz od razu skierował dziewczynę na chemioterapię, jednak było już za późno. Zmarła trzeciego dnia intensywnego leczenia, osierociwszy 2-letnią córeczkę. Przyczyną śmierci był nagły i gwałtowny udar.
Przed śmiercią młoda kobieta zdążyła zaapelować do swoich znajomych, którzy szybko podali jej post dalej. Napisała w nim, by nigdy nie odkładali wizyty u lekarza, bo może się okazać, że jest już za późno – tak jak w jej przypadku. Wymieniła objawy swojej choroby i zaapelowała, by w przypadku pojawienia się któregokolwiek z nich, natychmiast udali się do lekarza. Miejmy nadzieję, że jej ostatnia wola pokaże innym, że warto się badać – w przeciwnym wypadku skutki mogą być tragiczne.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Młoda kobieta początkowo ignorowała rozległe siniaki.
Diagnoza była szybka, jednak było już za późno.
Okazało się, że 22-latka cierpi na ciężki przypadek białaczki szpikowej. Zmarła trzeciego dnia chemioterapii.
ZOBACZ TEŻ:
- Zakochana Urszula Dudziak spełnia swoje marzenia. ”Serce nie siwieje”
- Przyjaciółka Anny Jantar opowiedziała o dniu katastrofy. „W aurze było coś dziwnego i niepokojącego”
- Nie żyje 12-letni chłopiec z domu dziecka. Do tragedii doprowadziła zabawka