„Klan”: Powierza poszła pod nóż, później zdecydowała się na botoks. Efekt? Porażka. „Ruszała mi się tylko część twarzy”
Eksperymenty z medycyną estetyczną nie skończyły się zbyt dobrze dla gwiazdy serialu „Klan”. Lata temu Anna Powierza poszła pod nóż, a później zdecydowała się na botoks i kwas hialuronowy. Efekt był opłakany, z twarzą aktorki zaczęło się dziać coś dziwnego.
Anna Powierza to jedna z gwiazd, które wzbudzają wielką sympatię wśród fanów. Bezpośrednia i szczera, a przy tym niezwykle błyskotliwa i pełna humoru, nie powstrzymuje się przed komentowaniem rzeczywistości dokładnie tak, jak ją widzi — z dystansem.
Gwiazda od 25 lat związana jest z serialem „Klan” , gdzie wciela się w Czesię. Sama pod koniec roku świętowała swoje 43. urodziny i nigdy nie ukrywała, że w pewnym momencie kariery „poszła pod nóż”. Ba! Była z tego bardzo zadowolona i łaskawym okiem spoglądała na medycynę estetyczną. To się jednak zmieniło.
Gwiazda serialu „Klan” wstrzyknęła sobie botoks. Szybko pożałowała swojej decyzji
Anna Powierza była jedną z pierwszych gwiazd polskiego show-biznesu, które otwarcie przyznały się do operacji plastycznej. Sympatyczna „Czesia” z serialu „Klan” od młodości miała kompleks na punkcie swojego nosa, nie potrafiła zaakceptować jego kształtu, kiedy oglądała siebie na ekranie.
Po latach okazało się, że nie był to jedyny zabieg, któremu się poddała, choć w „Dzień dobry TVN” podkreślała, że operacja plastyczna a „sztuczne odmładzanie skóry” to dwie różne sprawy.
– Zrobiłam operację nosa, ale oddzielam to od medycyny estetycznej. Zresztą na nosie się skończyło. Później ostrzyknęłam się botoksem . Okazało się, że to nie jest do końca dla mnie – stwierdziła.
Aktorka wstrzyknęła sobie botoks oraz kwas hialuronowy. Niestety, efekt był zupełnie inny, niż oczekiwała i z pewnością nie dał jej takiej satysfakcji, jak zmiana kształtu nosa, a wręcz doprowadził do sporego dyskomfortu.
– Niezbyt komfortowo było mi, że kiedy się ruszam i coś mówię, to rusza mi się tylko wybrana część twarzy. Zakończyłam tę przygodę i nie wiem, czy się kiedykolwiek na to odważę – podsumowała.
Gwiazda serialu „Klan” żałuje swoich decyzji? Anna Powierza otwarcie o zmianach wyglądu
Dziś gwiazda „Klanu” deklaruje się, jako przeciwniczka podobnych zabiegów. Po eksperymentach nie tylko zmagała się z problemami, ale także stwierdziła, że botoks i kwas znacznie przyspieszają starzenie skóry. Póki co skończyła z podobnymi praktykami, choć jak stwierdziła „nigdy nie mów nigdy”.
– My kobiety chcemy być piękne, młode i zawsze rewelacyjne. Trudno się pogodzić z upływem czasu, ale godzę się z nim. Kiedy patrzę na swoje zdjęcia, kiedy miałam 20 lat, myślę sobie, że chciałabym wyglądać tak samo. Ale jestem przeciwniczką zabiegów medycyny estetycznej – mówiła.
Anna Powierza stanowi dla wielu kobiet wzór, jeśli chodzi o pozytywną energię dystans. Odważnie staje w obronie osób z nadwagą i wypowiada się na temat samoakceptacji.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Ola Lubicz z „Klanu” zmieniła się nie do poznania. Rude włosy to już przeszłość
- Iza Małysz wrzuciła zdjęcie i od razu zaczęła przepraszać. Żona skoczka mogła podpaść wielu osobom
- Cezary Pazura zdradził, jak naprawdę jest w „Milionerach”. „Pytania są robione pewnym sposobem”
Źródło: Pomponik
