Mąż Katarzyny Skrzyneckiej prosi o pozytywne wpisy na jej profilu. Aktorka jest w nienajlepszym humorze
Katarzyna Skrzynecka przechodzi przez cięższy moment w swoim życiu. Pandemia koronawirusa sprawiła, że aktorka ma wielki problem z utrzymaniem stabilności finansowej, a kilka miesięcy temu informowała o braku oszczędności. Jej małżonek Marcin Łopucki jest przerażony tym, co się z nią dzieje. Prosi pilnie o pomoc.
Chociaż sytuacja na świecie w dalszym ciągu nie daje powodów do radości, to Katarzyna Skrzynecka stara się jak najaktywniej spędzać czas i korzysta z mediów społecznościowych, by utrzymywać kontakt ze swoimi fanami. Niestety niedawno dała do zrozumienia, że nie wszystko jest tak jak powinno.
Mąż Katarzyny Skrzyneckiej poprosił o pomoc
Niestety sytuacja Katarzyny Skrzyneckiej nie uległa poprawie w ostatnich kilku tygodniach. Aktorka w dalszym ciągu pozostaje na świeczniku, jednak z uwagi na pandemie koronawirusa na antenie pojawia się rzadziej niż wcześniej. Nie oznacza to, że brak jej obowiązków.
Kilka miesięcy temu informowała o braku oszczędności, tłumacząc to, że Polacy mają błędną wizję o stawkach w branży aktorskiej, które są znacznie niższe od tych w Hollywood. Co gorsza, przed tygodniem aktorka dostała informację od teatru , w którym pracowała, że placówka zostaje zamknięta minimum do końca kwietnia, czym podzieliła się z fanami na Instagramie.
– Za oknem kolejny dzień szarugi, bez śniegu, ciemno już od rana… na mailu oficjalne info z teatru: pozostajemy zamknięci do końca kwietnia … … newsów telewizyjnych zgroza słuchać – festiwal hejtu i frustracji… czasem nawet najbardziej kulturalny optymista nie da rady nie powiedzieć k****… – napisała wówczas Katarzyna Skrzynecka.
Od tego momentu małżonek aktorki, Marcin Łopucki jest bardzo zmartwiony, patrząc, jak miłość jego życia się męczy. Wobec tego stara się ją w jakiś sposób rozkręcić, rozweselić lub roześmiać, jednak nie zawsze przynosi to oczekiwane efekty. W związku z tym na swojego Instagrama wrzucił zdjęcie z małżonką, które podpisał ironicznie, prosząc o miłe słowo dla Skrzyneckiej.
– Tyle ostatnio złych informacji, zarządzeń, hejtu, obostrzeń! Że już moja żona, która jest wyjątkową optymistką, miała doła. Staramy się na co dzień wspierać i rozpogadzać, ale bez wszystkich dookoła nie damy rady! POMOŻECIE? Wystarczy jeden miły wpis na stronie mojej kochanej Kasi. Z góry dziękuję. Zatroskany mąż – napisał Marcin Łopucki.
Katarzyna Skrzynecka o koronawirusie
Jakiś czas temu Katarzyna Skrzynecka zszokowała swoich fanów wieścią, że ona i jej bliscy byli zakażeni koronawirusem. Wielu ludzi nie było świadomych tej sytuacji.
– Mnie i mojej rodzinie udało już się przebrnąć przez wirus na szczęście w formie dość łagodnej, więc mamy to już za sobą. Może i lepiej, mniej się stresujemy, ale nosimy maski wszędzie w miejscach publicznych, ponieważ taki jest obowiązek – mówiła w mediach społecznościowych.
Na szczęście wszystko skończyło się dla niej i rodziny dobrze i po chorobie nie było już śladu. Teraz aktorka czeka tylko na możliwość powrotu do normalności i pełni pracy.
Zobacz zdjęcia:
Marcin Łopucki ironicznie poprosił o pomoc dla małżonki, zachęcając fanów do napisania miłego słowa.
Ponad tydzień temu aktorka poinformowała, że teatr, w którym pracuje będzie zamknięty do końca kwietnia.
Jednak na brak obowiązków nie może narzekać.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Zrozpaczony ojciec 15-letniego Kacpra nagle zabrał głos. Powiedział, co zdradził mu syn kilka miesięcy temu
- Pamiętacie Jolę Rutowicz? Ludzie łapią się za głowę, kiedy dowiadują się, gdzie teraz pracuje
- Około 23 usłyszała pukanie do drzwi. Kiedy je otworzyła, zobaczyła kartkę z wiadomością i wpadła w panikę
Źródło: se.pl
