Straciła z oczu swój telefon. Kiedy go znalazła, ujrzała zdjęcia i nagrania, których nigdy nie zrobiła
Kasia Tusk w trakcie wykonywania swoich codziennych, domowych obowiązków odłożyła telefon komórkowy w widocznym miejscu, a kiedy zauważyła, że zniknął zaczęła się niepokoić. Po chwili jednak zguba się odnalazła, a gdy postanowiła zobaczyć, czy wszystko w porządku, zaniemówiła. W środku były zdjęcia i nagrania, które wykonała jej malutka córeczka Liliana. Okazało się, że to ona zabrała telefon swojej mamy.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Co się stało z telefonem Kasi Tusk
- Jakie zdjęcia i nagrania pojawiły się w smartfonie córki byłego premiera Polski
- Czym zajmuje się obecnie Katarzyna Tusk
Kiedy smartfon znika nam z oczu jesteśmy szczególnie zestresowani. Szczególnie dzieje się tak, gdy mamy w nim mnóstwo ważnych rzeczy. Bez wątpienia tak poczuła się Kasia Tusk, gdy zauważyła, że jej telefon zniknął. Jednak okazało się, że był w całkiem dobrych rękach.
Kasia Tusk zgubiła telefon komórkowy
W momencie, w którym ginie telefon komórkowy, szczególnie gdy znajdujemy się w domu ciężko sobie wyobrazić, jak to w ogóle możliwe i gdzie go zostawiliśmy. Kasia Tusk myślała podobnie, kiedy zorientowała się, że jej smartfon nie leży w miejscu, w którym znajdował się wcześniej.
Wobec tego należało przeprowadzić stosowne śledztwo i rozpocząć poszukiwania zguby. Ostatecznie telefon się znalazł. Bez cienia wątpliwości był to moment, w którym Katarzyna poczuła naprawdę wielką ulgę. Jednak nadeszła chwila, by sprawdzić, czy w telefonie wszystko na pewno jest w porządku.
I w tym momencie córka byłego premiera Polski doznała prawdziwego szoku. W telefonie znajdowało się coś, czego się kompletnie nie spodziewała. Otóż okazało się, że telefon zniknął, gdyż „pożyczyła” go sobie jej malutka córeczka Liliana, która przyszła na świat w ubiegłym roku .
Ale największa niespodzianka czekała na nią po wejściu w galerię. Znajdowały się tam zdjęcia i nagrania stópki dziecka, co mama postanowiła opublikować na swoim InstaStory, dodając podpis – „ Karna stópka za to, że mama zostawiła telefon bez opieki „ .
Czym zajmuje się Kasia Tusk?
Kasia Tusk zajmuje się prowadzeniem swojego bloga pt. Make Life Easier . Chociaż blog, to już zdecydowanie za mało powiedziane. Jest to marka, którą przez lata córka byłego premiera, a obecnie przewodniczącego rady europejskiej rozwija z pełnym zaangażowaniem.
Założeniem strony jest doradztwo kobietom w noszeniu eleganckich i dobranych ciuchów. Jednak to nie wszystko, czym zajmuje się Kasia. Dodatkowo prowadzi firmę sprzedającą ubrania i ma na koncie napisane dwa poradniki , m.in. o tym jak odpowiednio robić zdjęcia.
Doradza także w stosowaniu prostych trików tj. w jaki sposób sprawić, by uśmiech wyglądał naturalnie, lub by przed zrobieniem zdjęcia zamknąć oczy na kilka sekund, wówczas staną się większe i bardziej błyszczące.
Przypomnijmy, że Kasia Tusk wspierała kobiety podczas Strajku Kobiet . Jej Instagram śledzi już ponad 386 tys. ludzi i ta liczba z dnia na dzień wzrasta. Trzeba przyznać, że naprawdę obrotna z niej kobieta.
Zobacz zdjęcia:
Kasia Tusk znalazła w swoim zagubionym telefonie zdjęcia i nagrania stópek swojej córeczki Liliany, które ona sama wykonała.
Córka byłego premiera, jest naprawdę zapracowana kobietą.
Prowadzi swoją stronę internetową oraz firmę sprzedającą ciuchy.
Zobacz także w naszych serwisach:
- Jak najszybciej ugotować ziemniaki? 1 trick bije na głowę wszystkie inne
- Wstrząsające wyznanie eksperta. Ujawnił informacje o kosmitach
- WHO wydało pilny apel na Święta Bożego Narodzenia. Wiele osób będzie smutnych