Jego tragedią żyła cała Polska. Dziś, po ponad 10 latach stało się niewyobrażalne
Karol Bielecki 10 lat temu z ciągu paru chwil stał się niepełnosprawny. Jego życie nagle zmieniło się diametralnie. A tragedią nieszczęśliwego wypadku jednego z najlepszych polskich szczypiornistów żyła cała Polska. Dziś po dekadzie od tego wydarzenia sportowiec jest prawdziwym przykładem do naśladowania. Stało się niewyobrażalne.
O tragedii, jaka wydarzyła się podczas meczu piłki ręcznej pomiędzy reprezentacją Polski a Chorwacji, mówili wszyscy. W 8 minucie podczas ataku jeden z piłkarzy Chorwacji wybił Karolowi Bieleckiemu oko. Od pierwszych chwil wiadomo było, że sytuacja jest bardzo poważna.
Karol Bielecki po 10 latach od tragedii to przykład do naśladowania
Polski szczypiornista natychmiast został przewieziony do szpitala w Lublinie. W drodze do placówki towarzyszył mu kolega z drużyny Sławomir Szmal, który wspomina wydarzenie.
– Do dzisiaj mam to przed oczami. Patrząc na Karola, od razu było widać, że jest źle – mówił Sport Interia Szmal, który bronił w tym meczu – Rozmawiałem z nim w drodze do szpitala w Lublinie. Mówił: Kasa, chyba nie jest dobrze – dodał
Kibice z niecierpliwością czekali na informacje o stanie zdrowia Bieleckiego. Złe wiadomości przychodziły z Lublina, Kielc i najlepszych europejskich klinik. Oka nie udało się uratować.
- Mateusz Morawiecki ogłosił zaskakującą wiadomość. Chodzi o sytuację w całym kraju
- Niewiarygodny sposób na pozbycie się mszyc z ogrodu. Nie uwierzysz, co jest do niego potrzebne
- Pamiętacie żonę doktora z ”Rancza”? Wygląda jak inna osoba, przecieramy oczy ze zdumienia
Karol Bielecki niezwykły sportowiec
Pomimo swojej niepełnosprawności sportowiec nie załamał się i nie zrezygnował ze swojej drogi zawodowej. Szybko poddał się rehabilitacji i uczył funkcjonowania z jednym okiem. Do dziś jeździ na rowerze, prowadzi auto, a do gry wrócił już po trzech miesiącach od wypadku.
W 2015 roku Karol Bielecki zdobył wraz z reprezentacją Polski brązowy medal na mistrzostwach świata w Katarze, w 2016 roku z Vive Kielce wygrał Ligę Mistrzów. Swoją karierę zakończył w 2018 roku w wieku 36 lat. Koledzy z drużyny uważają go za przykład do naśladowania:
– 10 lat temu Karola życie zmieniło się diametralnie i sam Karol też się bardzo zmienił. Na dobre – komentuje Grzegorz Tkaczyk w rozmowie z Interią – Jest bardzo pewnym siebie człowiekiem i wie, że już go nic w życiu nie złamie -dodaje sportowiec.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Polski szczypiornista szybko wrócił do gry. Nieszczęśliwy wypadek nie wpłynął na jakość jego gry.
Polski szczypiornista jest wzorem do naśladowania dla wszystkich.
ZOBACZ TEŻ:
- Czy doczekamy się przełomu ws. zaginięcia Iwony Wieczorek? Zatrważające znalezisko zmienia bieg sprawy
- Duże utrudnienia dla podróżujących. Komplikacje w kraju mogą potrwać nawet do końca lipca.
- Robert Lewandowski został zapytany o swoje zarobki. Odpowiedź zwala z nóg, kwota inna niż wszyscy myśleli
- Niespodziewane problemy z wypłatą pieniędzy. Od teraz tylko do określonej kwoty, przy korzystaniu z pewnych bankomatów
- Pilne ostrzeżenie pierwszego stopnia. Nad częścią Polski pojawią się burze z gradem
- 8-letnia Kinga umierała miesiącami. Przed śmiercią powiedziała słowa, na które zdobyłby się mało który dorosły
źródło: sport.interia.pl
