Justyna Pochanke ujawniła prawdziwy powód odejścia z TVN

Pochanke o odejściu z TVN: „Kropelki zbierały się od dawna”

Odejście znanej dziennikarki z TVN wzbudziło wiele pytań i kontrowersji. Kiedy Pochanke zdecydowała się wyjaśnić w wywiadzie przyczyny tego wydarzenia, nie pozostawiła żadnych wątpliwości.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Pochanke przez wiele lat prowadziła program „Fakty”. Ostatnio wróciła na antenę TVN, ale gościnnie, z okazji 20-lecia istnienia TVN24. W krótkim filmie życzyła pracownikom stacji „stu lat niezależności”, w czym odnosiła się do problemów z tzw. Lex TVN.

Niedawno w wywiadzie dla „Newsweeka” zdradziła też wreszcie, czemu zniknęła z TVN. Okazuje się, że jej odejście z pracy nie miało nic wspólnego z prezydentem Dudą. Był to zwyczajny zbieg okoliczności, czy też, jak sama to ujęła: „zabawna zbieżność”.

Dodała też, że przyczyny były natury czysto osobistej, a odeszła na pokojowych warunkach, na własną prośbę, bez złych emocji czy atmosfery skandalu.

Justyna Pochanke o rządzie: „Ta władza się boi”

Dziennikarka opowiedziała też, co sądzi o obecnej władzy w Polsce. Wyraziła nadzieję, że rządzący zaczynają się bać:

– Ta władza nie jest ślepa ani głucha i doskonale zdaje sobie sprawę, że jej czar prysł.

A co obecnie dzieje się z dziennikarką? Opowiada, że odpoczywa, czyta książki i spędza czas z rodziną. Zdementowała też plotki o przeprowadzce do Hiszpanii. Wyraziła się dobitnie:

– Nikt mnie z mojego kraju nie wygoni.

Zobacz zdjęcie:

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez FAKTY TVN (@faktytvn)

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
2. Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
3. 52-latka wyszła za Nigeryjczyka. Urodziła mu bliźniaki, nie spodziewała się tragedii, która ją spotkała

Źródło: Plejada.pl, Newsweek