Internauta zapytał Justynę Kowalczyk o dziecko. Gwiazda odpowiedziała w ostrych słowach
Justyna Kowalczyk-Tekiela bezpardonowo zrugała internautkę. Poszło o… dziecko. W swoim wpisie o niestosowności pytania kobiet o kwestie planów macierzyńskich sportsmenka nie szczędziła dosadnych słów.
Biegaczka narciarska pod swoim wpisem o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy została zapytana o kwestię macierzyństwa.
W niedzielę, 31 stycznia, Justyna Kowalczyk opublikowała na swoim Twitterze zdjęcie, w którym jasno dali do zrozumienia, że wspierają WOŚP. Na licytację wystawili wspólny spacer po Tatrach.
Justyna Kowalczyk o macierzyństwie
Pod zdjęciem promującym akcję pojawiła się lawina komentarzy. Większość z internautów chwaliła parę za dobroczynność i angażowanie się w akcje charytatywne.
Część z komentujących wyraziła zainteresowanie licytacją spaceru. Niestety, okazuje się, że nie wszyscy są zaznajomieni z podstawami dobrego wychowania i kultury osobistej.
Jeden z obserwujących na TT parę postanowił wniknąć w życie prywatne sportowców. Mężczyzna zasugerował, że czas najwyższy, aby para zaczęła starać się o dziecko . Reakcja Justyny Kowalczyk-Tekieli była stanowcza.
Justyna Kowalczyk odpowiada internaucie
Państwo Tekieli, brać się za potomstwo. Naród tego potrzebuje – napisał użytkownik o nicku Akoknap. Co na to wszystko Justyna Kowalczyk?
Nie pozostała dłużna internaucie i wyraźnie wyznaczyła granicę prywatności.
Proszę w nasze życie buciorami swoimi nie włazić. Dziękuję i pozdrawiam – odpowiedziała mężczyźnie, który wyraźnie zapomniał, że nie rozmawia z bliską sobie przyjaciółką, ale obcą – choć powszechnie znaną – osobą. Mężczyzna, który przekroczył granice dobrego smaku, zrozumiał swój błąd. Akoknap przeprosił parę sportowców i życzył wszystkiego dobrego.
Życie prywatne
Justyna Kowalczyk i Kacper Tekiela pobrali się 24 września 2020 roku. Sportowców połączyła wspólna pasja – oboje są fanami gór. Kacper Tekiela jest instruktorem wspinaczki górskiej, Justyna Kowalczyk zaś to uznana w Polsce i za granicą biegaczka narciarska.
Pytania w stylu „kiedy dziecko” nie są stosownymi uwagami. Chcąc zachowywać się w porządku wobec innych, nigdy nie powinniśmy pytać o to kobiet i par, jeżeli sami zainteresowani nie wyjdą z inicjatywą rozmowy na ten temat.
Zobacz zdjęcie:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Wyrzucił żonę z domu i zamieszkał z sekretarką. Zemsta była słodka
- Kolejny dramat w Parku Szczęśliwickim. Dwulatka wpadła do stawu
- Wyciekły zarobki Jarosława Jakimowicza. Niewiarygodne, jakie kwoty otrzymuje od TVP