Ile zarabia Jurek Owsiak? Ujawniono dokładne kwoty, które wielu mogą zdziwić
Ile zarabia Jurek Owsiak? To pytanie zadają sobie miliony Polaków zawsze, gdy zbliża się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przeciwnicy działacza zarzucają mu, że część zebranych datków bierze dla siebie. To jednak nie jest prawda! Pomysłodawca WOŚP nie pobiera żadnej pensji z racji pełnienia funkcji prezesa zarządu Fundacji WOŚP!
Jurek Owsiak ma inne źródła dochodów, dzięki którym może godnie żyć. Działacz charytatywny sam o tym poinformował w mediach społecznościowych.
Jurek Owsiak – zarobki
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to jedna z największych akcji charytatywnych w Polsce i najprawdopodobniej w całej Europie. W tym roku odbędzie się 29. finał WOŚP. Z względu na pandemię koronawirusa impreza będzie przebiegała inaczej niż zawsze. W ciągu 28 lat działalności fundacja zebrała 1 313 000 000 zł i zakupiła 65 tys. 200 urządzeń medycznych.
Kwoty te robią niesamowite wrażenie. A co najważniejsze dzięki tym pieniądzom udało się pomóc milion ludzi. Jurek Owsiak zebrane środki przekazał na zakup najpotrzebniejszych sprzętów do szpitali, które ratują życie dzieciom i pacjentom szpitali.
Z racji tego, że WOŚP co roku odnosi ogromny sukces, wciąż pojawiają się pytania, ile zarabia Jurek Owsiak. Wokół pensji mężczyzny narosło wiele mitów. Przeciwnicy działacza wielokrotnie oskarżali go o to, że pobiera wysokie pensje za funkcję prezesa fundacji WOŚP. Jaka jest prawda?
Jurek Owsiak wyjawił, ile zarabia
W obliczu setek pytań o wynagrodzenie Jurka Owsiaka działacz sam postanowił odnieść się do plotek na ten temat. Mężczyzna zdecydował rozwiać wszelkie wątpliwości. Dwa lata temu opublikował post na Facebooku, w którym tłumaczy się z wysokości swoich zarobków.
Jerzy Owsiak twierdzi, że nie pobiera żadnego wynagrodzenia za funkcję prezesa fundacji WOŚP. Pieniądze, którymi dysponuje działacz pochodzą z innych źródeł, choć też związanych z orkiestrą. Nie są to jednak datki z puszek.
Szef WOŚP otrzymuje pensję tylko z fundacji Złoty Melon, która m.in. jest producentem Pol’and’Rock Festivalu (wcześniej Przystanku Woodstock), zajmuje się sprzedażą gadżetów z logo WOŚP, a także organizuje szkolenia komercyjne dla firm. Cały zysk z tej działalności trafia na konto fundacji.
– Ja, Jurek Owsiak, od 6 lat (obecnie 8 lat – red.) pracuję w firmie Złoty Melon, która jest jednoosobową spółką należącą tylko i wyłącznie do Fundacji WOŚP i która ma na celu pozyskiwanie pieniędzy dla Fundacji poprzez prowadzenie wszelkich działań gospodarczych z nią związanych. Jestem prezesem zarządu tej spółki i moje wynagrodzenie na rękę wynosi ok. 10 tys. złotych. Jego wielkość nie zmieniła się w ostatnich latach znacząco, bo ostatnia moja podwyżka miała miejsce w październiku 2017 roku i wynosiła 1000 zł – napisał Jurek Owsiak.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Tragiczna wiadomość. Nie żyje Tomasz Litwin, muzyk zmarł w wieku 45 lat
- Minęło 5 lat od śmierci Kaczyńskiego. W jego domu dokonano zaskakującego odkrycia
- Jak mieszka Krystyna Janda? Zabytkowa willa warta miliony pod Warszawą