Julia Kamińska rozstała się z Rosjaninem dla starszego o 20 lat Polaka. Smutne, co wydarzyło się później
Julia Kamińska największą popularność zdobyła dzięki roli w serialu TVN „BrzydUla”. Teraz gwiazda podzieliła się szczegółami swojego życia prywatnego w najnowszym odcinku programu „Uwaga”.
Aktorka poznała swojego ukochanego Piotra Jaska na planie kręconego przez nią serialu. Julia Kamińska zostawiła dla niego swojego dotychczasowego partnera. Jakie relacje mają obecnie gwiazdy?
Julia Kamińska szczerze o relacjach z 20 lat starszym ukochanym
Aktorka zasłynęła rolą sympatycznej Uli w hitowym serialu TVN „BrzydUla”. To właśnie na planie produkcji aktorka poznała swojego późniejszego wieloletniego partnera Piotra Jaska. Kontrowersje od razu wzbudziła spora różnica wieku między zakochanymi. Mężczyzna jest starszy od aktorki aż o 20 lat.
Para szybko zakochała się w sobie. Co ciekawe, w 2009 roku, czyli wtedy, kiedy aktorka poznała swojego ukochanego, nie była singielką. Spotykała się wówczas z Rosjaninem Lwem Murzenko, ale związek ten szybko się rozpadł.
W najnowszym odcinku programu TVN „Uwaga” Julia Kamińska po raz pierwszy wypowiedziała się na temat swojego związku i relacjach z Piotrem Jaskiem. W reportażu pojawiła się razem ze swoim partnerem. Niedawno pojawiły się smutne doniesienia o rozpadzie ich związku. W programie żadne z nich nie wypowiedziało się jednak na temat domniemanego rozstania i skupiło się na rozmowie na temat ich zobowiązań zawodowych.
Widać było, że para ma ze sobą bardzo dobry kontakt. Co więcej, Julia Kamińska zdradziła, że razem z Piotrem Jaskiem pracują nad jej nową płytą.
-Jestem zadowolona z pracy koncepcyjnej i reżyserskiej Piotra. Cieszę się, że go zatrudniłam — wyznała w programie „Uwaga” aktorka.
Mężczyzna potwierdził, że praca u boku gwiazdy „BrzydUli” jest dla niego czystą przyjemnością.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Pieczka podczas wywiadu nagle zwrócił się do zmarłej żony. Po jego słowach dziennikarka zamilkła
- Dawid Kwiatkowski popłakał się na scenie i uciekł. Nigdy nie zapomni o tym występie
- Cezary Pazura pokazał syna. Internauci nie mogli uwierzyć własnym oczom. „Mały Czaruś”