Jesień. Dlaczego jej nie lubimy? 8 absurdalnych powodów

Dlaczego nie lubimy jesieni?

1. Wydamy pieniądze na nowe swetry. Kochamy kupować wełniane, rozciągnięte, over-sizowe swetry. Musimy się przed sobą do tego przyznać. Nasz portfel znacznie się uszczupli, możemy się już do tego mentalnie przygotowywać.
2. Nasi przyjaciele przestaną nas poznawać. Zamiast grilla w ich towarzystwie, jesienią stawiamy na Netflix. Wtulone w swojego partnera, koc lub kota pożeramy wszystkie najlepsze propozycje platformy. Co ważniejsze, robimy to bez wyrzutów sumienia, w końcu za oknem jest ciemno i buro.
3. Złapiemy przeziębienie. Chusteczki i tabletki przeciwbólowe pójdą w ruch. Tego możemy być pewne. No, chyba że któraś z was z zarazkami jest na bakier. Większość niestety nie jest. A szkoda. Są plusy takiej sytuacji, bez skrupułów możemy przeleżeć w łóżku cały dzień.
4. Nie będziemy trzeźwe. Kto by sobie odmawiał pysznego, grzanego wina, piwa lub cydru? My na pewno nie. Podejrzewamy, że nasze czytelniczki również dobrze wykorzystają zbliżającą się porę roku. Grzaniec najlepiej smakuje jesienią. No dobra, zimą też jest okej.
5. Nasza uroda ucierpi. Nienagannie ogolone nogi i okolice bikini to domena miesięcy letnich. Jesienią lubimy sobie w tej kwestii troszeczkę pofolgować. Tylko troszeczkę.
6. Uzależnimy się od social mediów. Ktoś musi przecież uwiecznić te wszystkie nasycone kolorami makijaże. Przepiękne stylizacje będziemy fotografować w towarzystwie czerwonych, żółtych i pomarańczowych liści.
7. Będziemy tęsknić za latem. Kobiecie ciężko dogodzić, zatem mimo wielu plusów jesieni i tak nie będziemy zadowolone. Jak żyć? Nie ma lekko.
8. Przytyjemy. Sezon bikini zakończony, zatem możemy przestać katować się na siłowni. Szanujmy się.

Tekst ma zabarwienie humorystycznie 😉

Kiedy zaczyna się jesień?

Kalendarzowa jesień rozpoczyna się 23 września.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

ZOBACZ TEŻ:

1. Weekendowy horoskop. Ranking najwytrawniejszych imprezowiczów
2. Paulina Krupińska w OGNIU KRYTYKI. „Dwie wizyty w Dubaju, korona”
3. 5 porad dla singli, które są absolutnie beznadziejne

źródło: cosmopolitan.pl