Jan Tadeusz Duda przerwał milczenie w sprawie tzw. uchwały anty-LGBT
Komisja Europejska wstrzymała rozmowy o przekazaniu środków województwu małopolskiemu, które miały być przeznaczone na odbudowę gospodarki i służby zdrowia. Decyzja KE jest związana z przyjętą przez Małopolskę uchwałą anty-LGBT. Ojciec prezydenta RP, powiedział w ostrych słowach, co o tym myśli.
W kwietniu 2019 roku sejmik małopolski przyjął homofobiczną deklarację „w sprawie sprzeciwu wobec wprowadzenia ideologii LGBT do wspólnot samorządowych”, zwaną ustawą anty-lgbt . Dokument przeszedł dzięki większości PIS 22 głosami.
Deklaracja zawiera sprzeciw wobec „promowania ideologii ruchów LGBT” w przestrzeni publicznej. Informuje też, że cele ruchów LGBT „naruszają podstawowe prawa i wolności zagwarantowane w aktach prawa międzynarodowego, kwestionują wartości chronione w polskiej konstytucji, a także ingerują w porządek społeczny”.
Radni sejmiku zadeklarowali też „obronę systemu oświaty przed propagandą LGBT zagrażającą prawidłowemu rozwojowi młodego pokolenia”.
W 14 lipca 2021 roku Komisja Europejska poinformowała zarząd województwa, że wstrzymuje rozmowy na temat inicjatywy REACT-EU . W jej ramach region małopolski miał otrzymać 2,5 mld euro , przeznaczonych na walkę ze skutkami pandemii koronawirusa . Stało się tak właśnie ze względu na przyjęcie homofobicznej ustawy.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Wielu radnych chce jej unieważnienia. We wtorek miała odbyć się nadzwyczajna sesja w tej sprawie – została jednak przerwana z powodów technicznych, a obrady przesunięto na czwartek.
Na wtorkowych obradach zdążył się jednak wypowiedzieć Jan Tadeusz Duda, ojciec prezydenta Andrzeja Dudy . Ostro skrytykował decyzję Komisji Europejskiej , a jej członków nazwał barbarzyńcami.
Jan Tadeusz Duda o KE: „To barbarzyńcy”
– Jacyż to barbarzyńcy chcą nam zabierać środki, które są po prostu niezbędne do tego, żeby nasze rodziny mogły żyć w dobrostanie. – grzmiał z mównicy Duda.
Dodał też dobitnie:
– Są środki, które się nam należą, to nie jest jakaś jałmużna.
KE jest jednak nieubłagana. Albo sejmik unieważni ustawę anty-lgbt, albo region straci unijne fundusze na lata 2021-2027 . Samorządowcy dostali dwa miesiące na wprowadzenie zmian.
Odwołania dokumentu chcą radni Koalicji Obywatelskiej , ponieważ obawiają się konsekwencji utraty pieniędzy. Na drodze stoją im jednak samorządowcy PIS , przeciwni uchyleniu uchwały.
Nawet oni jednak nie chcą stracić 2,5 miliarda euro (ponad 11 mld złotych). Dlatego mówi się o zmianie treści dokumentu . Nowa treść deklaracji miałaby podkreślać wagę ochrony „tradycyjnej rodziny”, zamiast dyskryminujących sformułowań.
Mówił o tym na wtorkowym posiedzeniu także Jan Tadeusz Duda :
– Ideologii LGBT nie ma. Użyto tego sformułowania, które uważam, nie jest szczęśliwe. Nam chodzi tylko i wyłącznie o obronę rodziny, a nie żadną dyskryminację.
Ojciec prezydenta dodał też, że deklaracja ma wymiar europejski , bo w Polsce tradycje tolerancji panują od sześciu stuleci, podczas gdy „tolerancja w krajach zachodniej Europy jest nowinką, która się pojawiła dopiero w XX wieku”.
Źródła: Onet.pl, o2.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
- Krzysztof Jackowski miał wizję. Twierdzi, że PiS niedługo odda władzę