Jakub Tomaszczyk wyjawił, na co wyda 100 tysięcy za wygranie „MasterChefa”. Można mu pogratulować pomysłów
Za nami wielki finał 11. edycji programu „MasterChef”, którego zwycięzcą okazał się 19-letni Jakub Tomaszczyk. Widzowie mogą kojarzyć utalentowanego nastolatka z dziecięcej edycji show. Teraz chłopak zdradził, na co planuje przeznaczyć swoją wygraną.
Kucharz postanowił udzielić szczerego wywiadu, w którym opowiedział o tym, jakie emocje towarzyszyły mu podczas finału programu oraz, czy czuł się pewniej, dzięki temu, że w „MasterChefie Junior” zajął drugą pozycję.
Co ciekawe, nastolatek już wie, na co planuje przeznaczyć wygrane w finale show 100 tysięcy złotych.
Jakub Tomaszczyk zwycięzcą 11. edycji „MasterChefa”
19-letni szef kuchni urzekł widzów i jurorów swoim talentem kulinarnym. Publiczność doskonale zna nastolatka, dzięki jego występowi w dziecięcym wydaniu programu „MasterChef Junior”, w którym uplasował się na drugim miejscu. Czy z tego powodu było mu łatwiej w edycji dla dorosłych kucharzy?
– To bywało śmieszne, ale oceniali mnie tak jak wszystkich innych. Ich żarty odbierałem w ten sposób, że po części jestem ich wychowankiem, który wyleciał spod ich skrzydeł i wrócił po latach, więc czułem, że to wynik sympatii i troski. Narzuciłem więc sobie presję, by ich nie zawieść i nie zrobić nic głupiego, tylko pokazać, że wybranie mnie znowu do programu było świetną decyzją – opowiadał Jakub Tomaszczyk w wywiadzie dla „Faktu”.
„MasterChef”: Jakub Tomaszczyk zdradza, na co wyda główną nagrodę
Za nami finałowy odcinek show „MasterChef”, podczas którego w końcu dowiedzieliśmy się, kto wygrał tytuł najlepszego szefa kuchni 11. edycji show. Niekwestionowanym wygranym okazał się właśnie Jakub Tomaszczyk, który oprócz satysfakcji ze swojego sukcesu, otrzymał jeszcze bon na 100 tysięcy złotych. Na co przeznaczy te pieniądze?
–Na pewno nie chciałbym jej w całości trzymać na koncie i zachomikować. Na dzień dzisiejszy uważam, że najlepsza inwestycja to ta w siebie. Mam dopiero 19 lat i cały świat przede mną. Myślę, że jak teraz ruszę z kopyta z różnymi projektami, to zaowocuje to super na przyszłość – wyznał kucharz podczas rozmowy z tym samym tabloidem.
Nie pozostało nam więc nic innego, jak trzymać kciuki za nastolatka i jego sukces w realizacji swoich planów na najbliższą przyszłość.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
- „Muszę być przy nim”. Joanna Koroniewska w ostatniej chwili wszystko odwołała. Poinformowała o chorobie dziecka