Jak będzie wyglądał pogrzeb Dody? Jej serce trafi w wyjątkowe miejsce. Wyznała, jak mają pożegnać ją bliscy
Gwiazdy nieczęsto mają okazję do takich wyznań, jednak teraz głos w sprawie śmierci zabrała sama „Królowa”. Okazuje się, że Doda ma dość szczegółową wizję na temat własnego pogrzebu. Wie już, jak będą żegnać ją bliscy i fani. Jeden punkt wprost odbiera mowę.
W ostatnim czasie Doda jest niezwykle aktywna, jeśli chodzi o udzielanie wywiadów . Z pewnością ma to związek z promocją jej nowej płyty, jednak to wyznanie mogło sprawić, że niejednej osobie włosy stanęły dęba. Nie co dzień słyszy się przecież o „planach pogrzebowych” znanej gwiazdy.
Doda nie boi się śmierci. Została zapytana o własny pogrzeb
Na temat królowej polskiej estrady ciężko dziś mówić, jako o skandalistce — jednak nikt chyba nie zaprzeczy, że Doda jest ekscentryczną postacią, wyróżniającą się sposobem bycia i wypowiedziami wśród innych gwiazd.
Udowadnia to z resztą każdy odcinek „12 kroków do miłości” . Wokalistka nie gryzie się w język, nie stroni od mocnych słów i zwrotów. Przez lata na scenie przyzwyczaiła nas do tego i wielu sądziło, że czołowa seksbomba niczym ich już nie zaskoczy. Jednak ostatnia wypowiedź mogła wywołać niemałe zmieszanie.
Wydaje się, że piosenkarce niestraszne jest żadne tabu — jakiś czas temu udowodniła, że nawet śmierć nie jest tematem, który pomijałaby w swoich wypowiedziach, a w 2020 roku bez zawahania podzieliła się z fanami zdjęciem wypełnianego przez nią formularza Funduszu Pośmiertnego ZAiKS, wskazującego, kto po jej śmierci odziedziczy fortunę.
Teraz, w szale promocyjnym albumu „Aquaria” Doda udzieliła wywiadu „Pomponikowi”. Dziennikarz przypomniał jej deklarację o braku lęku przed śmiercią. Gwiazda nie tylko nie zmieniła zdania — podzieliła się nawet szczegółową… i dość osobliwą wizją odnośnie własnego pogrzebu.
Doda już wie, jak ma wyglądać jej pogrzeb
Na początku przyznała, że chciałaby umrzeć w ramionach ukochanej osoby. Chodziło jednak o samą ceremonię. Kiedy przeszła do rzeczy, nietrudno było o wrażenie, że nie raz odgrywała w głowie cały scenariusz.
– Bardzo wesoło, różowy marmur , jakaś mega sexy anioł, trzymająca się za duży biust . Chciałabym żeby wszyscy opowiadali same fajne rzeczy na mój temat, dowcipy. Ogólnie dowcipy, dowcipy, dowcipy – wymieniała.
Prawdopodobnie, wspominając o aniele, miała na myśli pomnik — choć nie zdziwiłoby też, gdyby na ostatnim pożegnaniu wokalistki występowały zaangażowane „anielice”. Tak czy inaczej, zarówno pogrzeb, jak i nagrobek z pewnością mocno rzucałyby się w oczy.
Gwiazda podkreśliła też, że wszystkie jej narządy mają trafić do potrzebujących — za wyjątkiem serca. Ono spocznie w specjalnym miejscu.
– Serce chciałabym, żeby spoczęło w grobie moich rodziców , jeśli nie spotkam ukochanego. Jeżeli znajdę, to na pewno razem z nim – wyraziła pragnienie.
Zaskoczeni?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- „Rolnik szuka żony”: Niespodziewane zakończenie randki, Mateusz musiał się pożegnać, boi się jednej rzeczy