Jacek Kawalec zdradził, jak wyglądały jego początki w „Randce w ciemno”. Zarobki zaskakują
Jacek Kawalec w latach 90. był jednym z prowadzących programu „Randka w ciemno”. Po latach aktor wyjawił, ile zarabiał za jeden odcinek show. Kwota wahała się pomiędzy 250 a 1200 złotych.
Jacek Kawalec jeszcze do niedawna znany był przede wszystkim ze swoich aktorskich popisów. Publiczność darzyła artystę sympatią za niesamowite role w produkcjach takich jak m.in.: Ranczo, Na Wspólnej, Klan czy Pierwsza miłość .
W latach 90. Jacek Kawalec był jednym z prowadzących miłosnego show TVP Randka w ciemno . Uczestnik, bądź uczestniczka wybierali jednego z kandydatów tylko na podstawie ich odpowiedzi na pytania. Formuła programu przywędrowała do Polski z Wielkiej Brytanii. Jacek Kawalec po latach w rozmowie z Plejadą wspominał udział w programie.
Jacek Kawalec wyznał, ile zarabiał w „Randce w ciemno”
Program TVP1 emitowany był przez sześć lat na początku lat 90. Jacek Kawalec w rozmowie z Plejadą wspominał pracę przy miłosnym projekcie. Początkujący aktor wiele zawdzięczał możliwości brania udziału w popularnym show.
– Gdy zostałem jego prowadzącym, nie zdawałem sobie sprawy z tego, że z dnia na dzień pojawi się takie zainteresowanie moją osobą. Ludzie zaczęli zaczepiać mnie na ulicy. Poza tym, mimo że wcześniej dostawałem sporo aktorskich propozycji, nagle wszystkie telefony się urwały — wspomina Kawalec.
Dla początkującego aktora praca w programie telewizyjnym wiązała się z szansą zwiększenia finansowego budżetu. Po latach artysta ujawnił jakie wynagrodzenie otrzymywał za każdy odcinek. Gwiazdor dostawał znacznie mniej niż prowadząca brytyjskiej wersji Randki w ciemno .
– Zaczynałem od 250 zł za odcinek. A gdy żegnałem się z programem, moja stawka wynosiła 1200 zł za odcinek. Dla porównania Cilla Black, która prowadziła „Randkę w ciemno” w Wielkiej Brytanii zarabiała 37 tys. funtów za odcinek. Gdy się o tym dowiedziałem, nie mogłem w to uwierzyć — wyznał.
Obecnie aktor porzucił podboje przed kamerą, by rozpocząć kolejną przygodę. Jacek Kawalec przyłączył się do zespołu Budka Suflera, zastępując Krzysztofa Cugowskiego jako głównego wokalistę. Początki były dla muzyka trudne. Wielu fanów grupy nie wyobrażało sobie nikogo innego w roli lidera zespołu, niż dotychczasowego piosenkarza.
Z biegiem czasu i liczniejszymi występami Kawalec przekonuje słuchaczy do swojej osoby. Muzyk wkłada całe serce w nową rolę, która odsłoniła przed nim zupełnie inny świat. Artysta z zapałem stawia czoło nowym wyzwaniom, by stać się godnym następcą legendarnego Krzysztofa Cugowskiego. Jego dalsze dokonania można obserwować na Instagramie, gdzie chętnie wrzuca posty z występów.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Prywatna korespondencja Muchy trafiła do sieci. Niemożliwe okropne wiadomości. „Zachowujesz się jak Putin”
- Wszystko nagle się zatrzymało. Sceny, jakich jeszcze nie było w „Pytaniu na śniadanie”
- Sama ukręciła na siebie bicz? Wielka afera po oświadczeniu Maryli Rodowicz. „Brak taktu i kultury”
Źródło: Fakt
