Izabella Krzan nie mogła powstrzymać łez na antenie w TVP. Opowiedziała o relacji z mamą
Izabella Krzan od lutego 2021 roku w parze z Tomaszem Kammelem prowadzi „Pytanie na śniadanie” na TVP2. Tym razem sama zasiadła na fotelu gościa w programie TVP Kobieta – i nie mogła powstrzymać łez.
Krzan stała się fenomenem – bardzo szybko zyskała popularność po tym, jak zastąpiła Marzenę Rogalską w „Pytaniu na śniadanie”. Stworzyła dynamiczny duet z Tomaszem Kammelem. Czemu tym razem znana prowadząca zalała się łzami?
Izabella Krzan rozpłakała się podczas wywiadu dla TVP Kobieta
Tomasz Kammel przeprowadził swego czasu wywiad z prezenterką na swoim kanale na Youtube pt. „Jak zostać gwiazdą z dnia na dzień – Iza Krzan i Kammel Czanel”. Wtedy rozmowa upłynęła na śmiechu i pozytywnych emocjach. Jak było tym razem?
Krzan wystąpiła w programie „Taka jak ty” stacji TVP Kobieta.
W wywiadzie, przeprowadzanym przez Mateusza Szychowiaka,
dziennikarka opowiedziała o swojej rodzinie
– to ten temat tak ją poruszył.
W odcinku programu, jaki zostanie wyemitowany w sobotę (4.12), Krzan opowiedziała o więzi, jaką ma ze swoją mamą Bożeną i bratem Grzegorzem . Wzruszyła się, opowiadając o przeszłości w jej domu rodzinnym.
Celem w życiu jej mamy były dzieci, czyli Iza i Grzegorz. Krzan wyznała:
– Wiedziała, że jeżeli będzie z nami rozmawiała o wszystkim i nie będzie robić żadnego tematu tabu, to i my wyrośniemy na fajnych ludzi. I chyba tak jest.
Dziennikarka opowiedziała też o tatuażu, jaki zrobiła na cześć swojej mamy: na lewym ramieniu wytatuowała sobie rok urodzenia pani Bożeny . Krzan wzruszyła się też bardzo, opowiadając o bracie.
– Jest super! Mam tak fajną rodzinę. […] Teraz, jak jesteśmy już dorosłymi ludźmi, to jest moim ziomem, super się przyjaźnimy! […] Jako dorosła kobieta widzę, że szanuje mnie na maksa, i to jest super!
Jednocześnie Izabela Krzan dodała, że jedyne, czego żałuje, to, że w przeszłości w jej życiu ojciec nie zawsze był obecny , z powodu wymagającej pracy. Jednocześnie wyjaśniła:
– Ale kocham swojego tatę. […] Ta więź polegała na mnie, na mamie, na Grześku i tacie, który był i jest co jakiś czas. Ale jest coraz lepiej, coraz fajniej, bo wszyscy jesteśmy dorośli […] cieszymy się tym, co jest dzisiaj – wyznała.
Źródło: plejada.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1.
Kobiety pokochały bieliznę menstruacyjną. Jak działa?
2.
Majtki menstruacyjne – hit, czy kit? Przekonaj się sama.
3.
Kurdej-Szatan nagle przerwała milczenie. Niepojęte, co właśnie dzieje się w sieci