Izabela Zeiske spełniła swoje marzenie. „Nie tak, jak to sobie kiedyś wyobrażałam, ale jednak”
Izabela Zeiske to uczestniczka programu TTV „Gogglebox. Przed telewizorem”. Jej empatia i poczucie humoru zjednały jej ogromną sympatię widzów. W wywiadzie rozmawiamy z nią o sile optymizmu oraz niespodziewanych prezentach od losu.
Zeiske występuje w programie „Gogglebox” od pierwszej serii, która została wyemitowana w 2014 roku. Wielbiciele produkcji uwielbiają ją za pozytywną energię i dowcip. Z redakcją Lelum podzieliła się spełnionym jakiś czas temu marzeniem.
Iza Zeiske o przeciwnościach losu
Rozmawiamy z Izą Zeiske o tym, jak udaje się jej zachować tak rozpoznawalną już u niej pogodę ducha. Słyszymy w odpowiedzi, że kluczowe wartości to miłość, szacunek i optymistyczne patrzenie na życie – to one pomagają jej w życiu.
– Nie wolno za to przeć do celu za wszelką cenę z podejściem „ja muszę”. Ale trzeba cieszyć się z tego, co życie przynosi pozytywnego i iść dalej – tłumaczy Zeiske.
Izabela zaznacza, że warto wyznaczać sobie cele, ale należy je traktować nie jak narzucany sobie przymus, tylko miłą ewentualność, do której można dążyć.
– Tym bardziej że nigdy nie wiadomo, w jaki sposób spełnią się nasze marzenia. Opowiem na przykładzie mojego pieska – tłumaczy Zeiske, po czym dzieli się z nami wzruszającą historią.
Izabela Zeiske: „Tak spełniło się moje marzenie”
Zeiske wraz z mężem Boguszem nie tylko tworzyli przez lata rodzinę zastępczą dla kilku synów (więcej TUTAJ). Gwiazda „Gogglebox” ma też pokaźne stadko przygarniętych zwierząt.
Izabela wyznaje nam, że zawsze marzyła, by mieć dużego psa, który grzecznie i ładnie szedłby przy nodze, nawet bez smyczy. Jakiś czas temu przygarnęła Afi, suczkę mastifa tybetańskiego.
– Mamy Afi, ale z nią to nie wyszło, bo mastify to naprawdę wielkie, ciężkie psy, trudne do wychowania. Ona bardzo ładnie idzie przy nodze, ale nie odważę się z nią iść bez smyczy. Więc niby to marzenie się nie spełniło – wyznaje Zeiske.
Gwiazda „Gogglebox” dodaje jednak od razu, że zamiast tego trafiła im się Sisinka, maleńka suczka chihuahua, przygarnięta z nieuczciwej hodowli.
– Próbowałam ją uczyć chodzenia na smyczy, ale ona wiła się tylko jak wąż. Wcześniej cały czas siedziała w klatce, więc pewnych rzeczy nie umiała. Stwierdziłam, że spróbujemy z nią chodzić bez smyczy; w razie czego w każdej chwili można ją wziąć na ręce – tłumaczy Iza.
– Sisi to jest piesek, który spełnił moje marzenia – może nie gabarytowo, ale za to na spacerze to ona pilnuje mnie, nie ja jej, i nie odstępuje mnie na krok. Więc jak widać, spełniło się moje marzenie – nie tak, jak to sobie kiedyś wyobrażałam, ale jednak.
Program „Gogglebox. Przed telewizorem” można oglądać na kanale TTV. Wszystkie odcinki znalazły się też na platformach streamingowych WP Pilot lub VOD Player.
Odcinki nowego, 16. sezonu programu można oglądać w poniedziałki o godz. 22.00.
Zobacz zdjęcia:
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie